Położenie na styku dwóch kontynentów, zróżnicowanie terenu i ciepły klimat są tak atrakcyjne, że turyści przybywają do Turcji przez cały rok. Piękne plaże, lazurowa woda i idealna, słoneczna pogoda przyciągają miliony turystów, którzy uwielbiają wypoczynek w komfortowych hotelach z bogatą ofertą atrakcji i rozległymi kompleksami basenowymi. Turcję odwiedzają też miłośnicy historii i kultury. Tętniące życiem tureckie miasta z niepowtarzalną architekturą i sztuką oraz niesamowite doznania kulinarne niezmiennie od lat fascynują podróżnych, którzy odwiedzają ten kraj.
Tylko w tym roku, przez pierwsze sześć miesięcy Turcję odwiedziło 16,3 milionów turystów. Co oznacza, że kraj ten osiągnął najszybszy powrót do normalności po okresie pandemii. W bieżącym roku 4. miejsce wśród krajów europejskich, z których przybyło najwięcej turystów do Turcji, zajmuje Polska (za Niemcami, Wielką Brytanią i Bułgarią).
Do czerwca Turcję odwiedziło 363 895 Polaków, czyli o 176,7 proc. więcej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku, podczas pandemii, a także o 12,9 proc. więcej niż w 2019 roku, który został uznany za rekordowy. Tylko w czerwcu do Turcji na urlop przybyło 189 074 obywateli polskich. Co oznacza, że liczba turystów z Polski wzrosła o 35,9 proc. względem tego samego miesiąca w 2019 roku, czyli w ostatnim roku przed pandemią. Ponadto jest to o aż 141,7 proc. więcej odwiedzających z Polski niż w czerwcu 2021 roku.
Te liczby znajdują potwierdzenie w licznych polskich sondażach, które wskazują Turcję jako ulubiony kierunek Polaków na wakacje. Według danych portalu wakacje.pl i Travelplanet to najpopularniejsza destynacja klientów biur podróży. Wpływ na to na pewno miało zniesienie wymogu paszportowego w kwietniu i umożliwienie Polakom wjazdu do Turcji na podstawie dowodu osobistego.
Piotr Henicz, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki i Biura Podróży Itaka w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", przyznał, że jeśli chodzi o popularne kierunki, to prym wiedzie Turcja. - Polacy kochają Riwierę Turecką. Relacja jakości do ceny jest tu wyjątkowa. To, co wybieramy, otrzymujemy – zauważył wiceprezes Itaki.
Po Turcji Polacy chętnie wybierają Grecję, Egipt, Albanię i Bułgarię. Za tymi dwoma ostatnimi kierunkami przemawiają krótki dwugodzinny lot i niskie ceny na miejscu. - Tam czujemy się bardziej zamożni – zauważa Henicz. Trzeba też odnotować, że Albania była bardzo popularna podczas pandemii. To jeden z nielicznych krajów, podobnie jak Meksyk czy Tanzania, które zniosły restrykcje covidowe.
Źródło: synertime / "Gazeta Wyborcza"