Finowie grają na nosie Rosjanom. Witają ich muzyką, która podnosi im ciśnienie [WIDEO]

Rosyjscy turyści od momentu otwarcia granic tłumnie przybywają do Finlandii. Finowie potępiają jednak wojnę w Ukrainie i mają dość tej sytuacji. Znaleźli sprytny sposób, dzięki któremu mogą wyrazić swój sprzeciw wobec działań Rosji. Przy jednej z najpopularniejszych atrakcji turystycznych, do której tłumnie przybywają rosyjscy turyści, czeka ich niemiła niespodzianka.

W zeszłym miesiącu rosyjski rząd zniósł ograniczenia dotyczące przejść granicznych spowodowane COVID-19, co oznacza, że obywatele rosyjscy posiadający wizy mogą podróżować drogą lądową przez granicę z Finlandią. Nie podoba się to jednak Finlandii, która potępia inwazję Rosji na Ukrainę.

Zobacz wideo Agencja Wywiadu przechwyciła rozmowę Rosjan: Żołnierze wiedzą o kłamstwach Kremla. "Propaganda u nas działa"

Finowie grają na nosie Rosjanom. Witają ich hymnem narodowym Ukrainy

Finowie mają dość rosyjskich turystów. Ich odwiedziny, ze względu na sytuację w Ukrainie, nie są mile widziane. Gospodarze znaleźli jednak sposoby na to, by uprzykrzyć im rosyjskim turystom pobyt w ich kraju. Jakiś czas temu w pobliżu granicy fińsko-rosyjskiej pojawił się billboard z hasłem: "Kiedy jesteś na wakacjach, wielu Ukraińców zostaje bez domu, do którego można wrócić". 

Z kolei teraz, jak poinformowała na Twitterze Agencja Prasowa AFP, rosyjscy turyści, którzy odwiedzają jedną z najpopularniejszych atrakcji w Finlandii - tamę wodną w mieście Imatra - zmuszeni są do odsłuchania hymnu narodowego Ukrainy.

Każdego dnia o tej samej porze w fińskim mieście Imatra otwiera się tama i woda płynie w rytm muzyki. Jest to popularna atrakcja, zwłaszcza wśród rosyjskich turystów. Ale od końca lipca spektakl rozpoczyna się od ukraińskiego hymnu narodowego

- czytamy na Twitterze.

Hymn Ukrainy rozbrzmiewa również z ratusza w mieście Lappeenranta. 

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

- Wyrażamy silne poparcie dla Ukrainy i potępiamy rosyjską agresję - powiedział Agencji Prasowej AFP burmistrz Lappeenranty Kimmo Jarva.

Koniec z wizami do Unii Europejskiej dla Rosjan? "To nie w porządku, że mogą swobodnie podróżować"

Z wyliczeń mediów wynika, że od początku roku Rosjanie wystąpili o prawie 60 tysięcy fińskich wiz. Najwięcej osób ubiegających się o wizę strefy Schengen pochodziło z Petersburga. Nie podoba się to Finom, którzy uważają, że Rosjanie nie powinni cieszyć się podróżami, gdy w Ukrainie giną ludzie.

Szefowe rządów Finlandii i Estonii wezwały już inne kraje europejskie do zaprzestania wydawania Rosjanom wiz turystycznych. Jak wynika z sondażu telewizji publicznej Yle, w Finlandii 58 proc. społeczeństwa nie chce już wiz turystycznych dla Rosjan.

To nie w porządku, że Rosjanie mogą swobodnie podróżować do Finlandii. Odbiera to siłę sankcjom. Myślę, że powinny istnieć pewne ograniczenia.

- mówi mieszkanka Finlandii, cytowana przez agencję informacyjną Jiji Press.

Więcej o: