Zamek Vincennes (fr. Château de Vincennes) to czternastowieczna twierdza położona na paryskich przedmieściach. Mieszkali tu władcy Francji: Ludwik VII, Filip II August i Ludwik IX. Oprócz muzeum w obiekcie znajduje się archiwum francuskich sił zbrojnych. Wstęp do niego mają jedynie nieliczni.
Agencja AFP donosi o nieprzyjemnej sytuacji, do której doszło pod koniec lipca. Dwie turystki z Rosji, przy wejściu do obiektu zostały poproszone o okazanie paszportów. Gdy strażnik zobaczył, że kobiety posługują się rosyjskim dokumentem, odmówił im wstępu. Mimo wszystko jedna z nich próbowała dociekać, dlaczego nie może wejść na teren zamku. "Bo jesteś Rosjanką" – miał powiedzieć. Kobieta w rozmowie z AFP nie kryła zdenerwowania, przyznała, że jest dziennikarką, uciekła z Rosji z powodu wojny i we Francji przebywa już pięć miesięcy.
Ministerstwo spraw zagranicznych na pytanie AFP, dlaczego kobiety nie zostały wpuszczone na teren średniowiecznego obiektu, poinformowało, że po inwazji na Ukrainę "ograniczono dostęp do pomieszczeń wojskowych obywatelom Federacji Rosyjskiej". Dodano, że wykonując zawód dziennikarki, można ubiegać się o zgodę na wejście na teren muzeum.
Sébastien Lecornu, minister obrony przekazał agencji AFP we wtorek, że "zasada ograniczonego dostępu do pomieszczeń wojskowych nie może być stosowana w taki sam sposób w przypadku budynków strategicznych, jak i miejsc otwartych dla publiczności, takich jak muzea". Dodał, że zarówno zamek Vincennes, jak i Muzeum Lotnictwa, mogą gościć turystów z Rosji. "Minister Obrony poprosił, aby w przyszłości unikać wszelkich podobnych incydentów" - dodał. Sébastien Lecornu podkreślił jednocześnie, że dostęp do "strategicznych budynków wojskowych" dla Rosjan jest surowo ograniczony.
Od początku inwazji Rosji na Ukrainę Francja przyjęła 100 tys. ukraińskich uchodźców. Według Państwowego Instytutu Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE) w 2021 roku we Francji mieszkało 73 500 rosyjskich imigrantów.
Źródło: AFP / lepoint.fr