Pasażerowie LOT-u musieli zostać na lotnisku w Wiedniu. Zabrakło dla nich miejsca w samolocie

Grupa pasażerów PLL LOT została zmuszona do pozostania na lotnisku w Wiedniu, ponieważ zabrakło dla nich miejsc. - Podstawili za mały samolot, sprzedali o szesnaście biletów za dużo - relacjonuje jeden z pasażerów.

Więcej ciekawych artykułów o podróżach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Twój lot się nie odbył? Co zrobić w takiej sytuacji? Ekspertka wyjaśnia

Jak podaje serwis TVN24, w czwartek wieczorem na wiedeńskim lotnisku doszło do nietypowego incydentu. Grupa 16 pasażerów linii LOT miała lecieć o 19.30 z Wiednia do Warszawy, ale zamiast tego, musiała zostać na lotnisku. Podróżni po prostu... nie zmieścili się w samolocie, ponieważ ten był za mały. Sytuację zgłosił jeden z pasażerów poprzez platformę Kontakt 24.

Wiedeń. Pasażerowie LOT-u zostali na lotnisku, bo w samolocie nie było wystarczająco dużo miejsc

Jeden z pasażerów skontaktował się z dziennikarzami i opowiedział o zdarzeniu. Mężczyzna był oburzony całym zajściem, ponieważ bilety kupił miesiąc wcześniej. Internauta tak opisał wieczorny incydent:

Gdy przyjechaliśmy dziś na lotnisko, godzinę przed odlotem okazało się, że te losowe szesnaście osób nie poleci. Podstawili za mały samolot, sprzedali o szesnaście biletów za dużo. Nikogo z LOT-u nie było na lotnisku, początkowo nie zostaliśmy poinformowani, co dalej. Po kontakcie z infolinią LOT-u okazało się, że centrala w Warszawie nic nie wie o tej sytuacji. W końcu dowiedziałem się, że LOT zorganizuje nam nocleg w hotelu i lot do Warszawy, ale dopiero jutro rano i to z przesiadką w Turcji, w Stambule. Mamy o 10.30 polecieć do Turcji i tam czekać na lotnisku trzy godziny na transfer do Warszawy. Wygląda to bardzo nieciekawie.

Do sprawy odniósł się Krzysztof Moczulski - rzecznik LOTu. Zapytany o incydent, odpowiedział dziennikarzom:

Z przyczyn technicznych wieczorna rotacja rejsu do Wiednia była wykonana przez mniejszy niż pierwotnie zaplanowano samolot.

Dodał również, że:

Wszyscy pasażerowie otrzymali propozycję rejsów alternatywnymi trasami oraz wszelkie świadczenia wynikające z przepisów dotyczących zakłóconych rejsów.

Overbooking w samolotach - czy można liczyć na odszkodowanie za odwołany lot?

Sytuacja z Wiednia nie jest jedyną. Z overbookingiem można spotkać się na wielu lotniskach. Często linie lotnicze decydują się na sprzedaż większej liczby biletów, niż jest miejsc w samolocie. Co interesujące, jest to zgodne z prawem. Jeśli dotknął nas overbooking, w ramach rekompensaty możemy liczyć na odszkodowanie oraz lot w innym terminie. 

W 2004 r. Parlament Europejski dokonał regulacji odszkodowań, które są wypłacane pasażerom, których dotknął overbooking. Przewoźnicy są zobligowani do wypłacenia:

  • 250 euro, jeśli lot miał odbyć się na rejsie do 1500 km,
  • 400 euro - za odwołany lot wewnątrzwspólnotowy, który byłby dłuży niż 1500 km, lub inne loty o dystansie od 1500 do 3500 kilometrów,
  • 600 euro w przypadku wszystkich innych lotów.

W przypadku overbookingu przewoźnicy mają także obowiązek zapewnienia napojów oraz pożywienia osobom, które nie mogły wejść na pokład samolotu. Jeśli linie proponują wylot na kolejny dzień lub później, są zobligowane do opłacenia noclegu na własny koszt. 

Można również skorzystać z kalkulatora praw pasażerów linii lotniczych, który pozwala wyliczyć kwotę odszkodowania. To narzędzie udostępnione przez Europejskie Centrum Konsumenckie.

Więcej o: