Najbrudniejsze pomieszczenie na lotnisku to wcale nie toaleta. To miejsce to siedlisko bakterii

Choć wielu osobom może się wydawać, że najbrudniejszym miejscem na lotnisku jest publiczna toaleta, nic bardziej mylnego. Te niepozorne mogą okazać się największymi siedliskami bakterii! Gdzie należy szczególnie uważać?

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie główniej Gazeta.pl

Sezon podróży wakacyjnych już się rozpoczął, a lotniska na całym świecie zapełniają się pasażerami. Wzmożone wyjazdy i tłumy przemieszczających się ludzi są powodem ponownego wzrostu wśród liczby zakażeń na COVID-19 w wielu krajach Europy. 

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przekazała, że odnotowuje się wzrost zakażeń wariantem omikron i coraz częściej mówi się o nadchodzącej siódmej fali. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym artykule: COVID-19 w Europie, WHO o siódmej fali. Wzrost zakażeń m.in. w Polsce, Belgii i Francji

Pandemia COVID-19 pokazała jak ważna jest codzienna higiena. Mimo to miejsca publiczne takie jak lotniska nadal są siedliskiem bakterii i wirusów. I trudno się dziwić, budynek, który codziennie odwiedzają tysiące osób, nie może być nieskazitelnie czysty - nawet, jeśli obsługa lotniska stara się zachować czystość i przeprowadza częste dezynfekcje. 

Najbrudniejsze miejsca na lotniskach

Lotnisko to miejsce, gdzie dziennie przewija się wiele osób, zarówno pasażerow jak i pracowników. Właśnie dlatego ilość bakterii i zarazków jest tam bardzo wysoka. Według firmy Insurance Quotes zajmującej się ubezpieczeniami wynika, że wśród najbrudniejszych miejsc na terminalach lotniczych pierwszego miejsca wcale nie zajmują toalety! 

Przeprowadzono bowiem badanie, które polegało na zebraniu wymazów z poszczególnych miejsc - to pozwoliło z kolei określić współczynnik CFU (średnią ilość bakterii i komórek grzybów na cal kwadratowy).

Na podium znalazły się...przyciski na poidełkach z wodą, które zgromadziły 19 000 CFU. Na drugim miejscu były podłokietniki zlokalizowane w pobliżu gate’ów - 21 000 CFU. Najgorszym miejscem okazały się kioski do samodzielnej odprawy bagażowej - blisko 254 000 CFU. Dla porównania deska sedesowa na lotnisku plasuje się na poziomie 172 CFU. 

Zobacz wideo Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia

Unikaj tych miejsc na lotnisku i w samolocie - to prawdziwe siedliska bakterii

Firma Lysol Pro Solutions sprawdziła natomiast powierzchnie, które spotykamy w innych etapach podróży. Tym razem wzięto pod lupę miejsca w kabinie samolotu. Przetestowano 40 miejsc na pokładzie, z czego wyłoniono stopień brudu na podstawie "całkowitej obecności materiału biologicznego". Co to oznacza? To m.in. ślina, komórki skóry, gleba czy wydzielina z nosa.

Największymi siedliskami bakterii okazały się klamry przy pasach bezpieczeństwa, okna i górne pokrętła nawiewu powietrza, czyli miejsca, z którymi ma stały kontakt niemal każdy pasażer. Stoliki, na których serwowane jest jedzenie okazały się być najbrudniejsze biorąc pod uwagę badania z zeszłych lat. 

Więcej o: