Między Jelitkowem a Brzeźnem turyści mogą korzystać od kilku lat z sześciu bliźniaczych nowoczesnych toalet. Każda z nich kosztowała prawie milion zł. Łączny koszt inwestycji wyniósł blisko 6 mln zł. Rzeczywiście szalety miejskie prezentują się dobrze i spełniają swoją potrzebę, bo od lat zarówno mieszkańcy, jak i urlopowicze skarżyli się na zbyt małą liczbę ustępów w tej okolicy. Od 2018 roku cena za skorzystanie z toalety pozostawała niezmienna, wynosiła 2 zł, od tego sezonu trzeba mieć już w portfelu 4 zł, żeby móc skorzystać z miejskiej ubikacji.
- Wzrost opłaty za korzystanie z toalety wynika z Zarządzenia nr 891/22 Prezydenta Miasta Gdańska z dnia 17 maja 2022 r. w sprawie ustalenia wysokości opłat za korzystanie z szaletów miejskich - mówi trojmiasto.pl Grzegorz Pawelec z Gdańskiego Ośrodka Sportu.
4 zł zapłacimy zarówno za skorzystanie z kabiny, jak i pisuaru.
Okazuje się, że cena ta wciąż nie jest wygórowana w porównaniu do innych miejscowości nadmorskich. Na facebookowej grupie "I love polskie morze" opublikowano post z popularnego miasta nad Bałtykiem. "Kołobrzeg, Kamienny Szaniec, 2 lipca. WC płatne 10 zł. I jak tu kochać polskie morze?" - czytamy. Do wiadomości dołączono zdjęcie kolejki do toalety przy plaży.
W Kołobrzegu za toaletę trzeba zapłacić 10 zł Facebook / screen
"Zgroza, tylko u nas takie ceny mogą być. Obciach. Na pewno tam nie pojadę wypoczywać. Kołobrzeg najgorszy moloch wypoczynkowy. Te ceny to dla Niemców?" - komentuje pani Joanna.
Z komentarzy można wywnioskować, że dla klientów restauracji toaleta jest bezpłatna. Wielu właścicieli tak robi, aby zniechęcić turystów do masowego korzystania.
O Kołobrzegu było już głośno trzy lata temu. Czytelnicy donosili wówczas, że właściciel jednej z restauracji życzył sobie za skorzystanie z toalety 12 zł. Byli zbulwersowani podwyżką, ponieważ kilka dni wcześniej restaurator życzył sobie 2 zł. Tłumaczył wtedy, że podniesienie cen wynika z "dbałości o jakość obsługi" i "wydajności pomp".
"Cena WC jest częściowo zależna od wydajności pomp, które zostały zamontowane na głowicy mola. Molo jest obiektem specyficznym. Ja jako właściciel muszę dbać o jak najlepszą obsługę naszych gości, zgodnie z przepisami sanepidu. Dlatego cena została podniesiona na okres letni" - tłumaczył wówczas właściciel.
Rok temu o podobnych doświadczeniach napisała pani Ania, która za skorzystanie z toalety musiała zapłacić 10 zł. Jak pisała, spędzała weekend z przyjaciółmi na zachodnim wybrzeżu Bałtyku z przyjaciółmi. "Jak znaczna część turystów, odczułam inflację i wydałam zdecydowanie więcej, niż się spodziewałam... Ale tym razem nie o gastronomicznych 'paragonach grozy'" - relacjonowała czytelniczka.
Kobieta jednego z wieczorów po drodze na plażę w Pogorzelicy chciała skorzystać z WC i jedyną możliwą opcją okazała się być toaleta na kempingu. "Niestety, nie spodziewałam się, że moja potrzeba może okazać się aż tak droga. Cena dla osób niezamieszkałych na kempingu wynosiła 10 zł" - nie kryje oburzenia kobieta, relacjonując, że pani, biorąc od niej 50-złotowy banknot jakby nic, bez mrugnięcia okiem, wydała jej 40 zł.
"Znajomi żartowali, że zamiast paragonu, powinna była dać mi fakturę... Najbardziej absurdalna cena, jaką zdarzyło mi się w życiu za toaletę zapłacić (...) Rozumiem, że sezon jest inny niż poprzednie, ale żeby tak żerować na jednej z podstawowych ludzkich potrzeb fizjologicznych? Skandal. Toaleta grozy" - można było przeczytać w liście.
W Świnoujściu za toaletę też sobie dużo liczą fot. screen: Facebook/iswinoujsciepl, grafika: Marta Kondrusik
Okazuje się, że za skorzystanie z toalety można liczyć sobie jeszcze więcej. Trzy lata temu na portalu iswinoujscie.pl opublikowane zostało zdjęcie toalety w restauracji, która znajduje się w jednej z najpopularniejszych lokalizacji w Świnoujściu - przy promenadzie. W tym miejscu za skorzystanie z WC trzeba było zapłacić 20 zł.
- Szok! Czy jego właściciele mają dość ludzi z zewnątrz i to taki straszak? Kiedyś przeżywaliśmy w Międzyzdrojach pięć złotych za kibelek w jakieś kawiarni, gdzie wszystko było na biało, ściany, fotele, stoły taki exclusive, a tu takie cacko, 20 złotych toaleta - napisał wówczas zaskoczony czytelnik, który podesłał zdjęcie portalowi Iswinoujscie.pl.
Źródło: WP.pl, trojmiast.pl, Onet.pl, iswinoujcie.pl