Więcej informacji na temat nowinek związanych z podróżowaniem znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Poznań słynie z wielu miejsc, które warto zobaczyć. Najbardziej w pamięci zapada jednak dworzec PKP. Połączony z centrum handlowym obiekt jest pełen korytarzy i zakamarków. Podróżni często skarżą się na fakt, iż ciężko znaleźć niektóre perony, bo nie są przystępnie ponumerowane. Mało tego, często zgłaszane są różne awarie.
Poseł na sejm RP - Franciszek Sterczewski, postanowił podzielić się dobrą nowiną na Instagramie.
Mamy to! Dzięki mojej interpelacji przestaniemy się gubić na Dworcu PKP Poznań Główny i wróci logiczna numeracja peronów
- czytamy we wpisie.
Polityk dodał, że obiekt jest jednym z kluczowych węzłów kolejowych w Polsce. Dane z Urzędu Transportu Kolejowego pokazują, że w 2019 roku dworzec ten cieszył się ogromną popularnością. Dziennie obsługiwał 62 tysiące pasażerek i pasażerów. Podróżni uważają jednak, że to miejsce jest bardzo chaotyczne.
Ciągle coś nie działa, zawsze któreś ruchome schody są nieruchome. Zawsze jak jestem na dworcu, ludzie pytają o drogę na peron 4a, 6, dworzec letni albo dworzec PKS
- napisał Sterczewski na swoim Instagramie.
Zdaniem Sterczewskiego układ dworca jest mało intuicyjny. Pierwszym problemem jest odnalezienie kas, które są ułożone w chlebaku. Kolejny punkt to odnalezienie odpowiedniego peronu. Ta część jest o wiele trudniejsza, bo ich numeracja jest całkowicie nielogiczna.
Są one ponumerowane w kolejności: 3, 2, 1, 4, 5, 6, przy czym perony 1 i 4 oddziela budynek dawnego dworca. Do tego dochodzą oznaczenia peronów literami np. 1a, 4b
- czytamy w poście. Poseł pod koniec kwietnia 2022 r. wystosował więc interpelacje do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, w której poprosił o zmianę "tej absurdalnej numeracji". Sekretarz stanu w ministerstwie Andrzej Bittel przekazał, że już w 2022 roku numery peronów zostaną zmienione.