Choć przed nami sezon wakacyjny to jednak może okazać się, że wiele osób zrezygnuje z wyjazdów wypoczynkowych. Wszystko za sprawą wszechobecnej drożyzny, spowodowanej m.in. rosnącą inflacją.
)
Polaków nie stać na wakacje? Wyniki sondażu są zaskakujące
Jak dowiadujemy się z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla SE.pl, skala inflacji znacznie obniżyła poziom życia Polaków. Za zarobione pieniądze możemy kupić coraz mniej. Wydatki przeznaczamy na sprawy niezbędne, przez co rezygnujemy z różnych rzeczy. Czy także wakacji? Jak się okazuje owszem - konieczność zaciskania pasa dotyczy to także wypoczynku. Rzadziej korzystamy z wyjścia do kina czy teatru, rezygnujemy z możliwości zjedzenia obiadu czy kolacji w restauracji na rzecz gotowania w domu, by móc dodatkowo zaoszczędzić.
Według sondażu, na pytanie Instytutu Badań Pollster o to, czy respondentów stać, aby wyjechać w tym roku na wakacyjny urlop, aż 59 proc. badanych odpowiedziało, że nie.
Ten wynik jest zaskakujący
- stwierdził socjolog Henryk Domański w rozmowie z portalem se.pl.
Po dwóch latach pandemii Polacy powinni więcej wyjeżdżać i korzystać z urlopów, przynajmniej w kraju. Efekt czynników zewnętrznych, w tym inflacji, jest tu znaczący
- dodaje ekspert.
)
Przeczytaj więcej na stronie głównej Gazeta.pl
Skutki inflacji nie dają odpocząć, czyli jakie są ceny ofert wakacyjnych
Jak sprawdziliśmy na oficjalnym portalu wakacje.pl, chcąc wyjechać w Polsce w czerwcu na sześć dni, ceny ofert typu last minute zaczynają się od ponad dwóch tysięcy na osobę. Stanowi to spory koszt, zwłaszcza kiedy wybieramy się na rodzinny wypoczynek.
Planując urlop z wyprzedzeniem i, np. wyjeżdżając w drugiej połowie lipca, ceny są mocno zbliżone. Trafiają się oferty poniżej dwóch tysięcy, ale to nadal duży wydatek. Do takiego wyjazdu, często należy dodać koszty transportu i dodatkowe opłaty na miejscu, takie jak parkingi, restauracje czy skorzystanie z atrakcji.
Oferty last minute sprawdzą się, przy wyborze wyjazdów zagranicznych, ich ceny zaczynają się nieznacznie powyżej tysiąca złotych na osobę przy założeniu, że odpoczynek będzie trwał sześć dni.
Dobrą alternatywą dla długoterminowych wyjazdów mogą stać się także weekendowe wypady, które nie będą wymagały aż tak dużego wkładu finansowego.
