Schiphol pogrążony w chaosie. Ogromne kolejki i tłok na jednym z największych lotnisk w Europie

Holenderskie linie lotnicze KLM odwołały już dziesiątki lotów, by zmniejszyć natężenie ruchu na lotnisku Schiphol w Amsterdamie - czyli jednym z największych lotnisk w Europie. Zarządcy portu lotniczego twierdzą, że na paraliż lotniska wpływ ma kilka czynników - m.in. brak personelu czy niekorzystna pogoda.

Jak podaje holenderski program telewizyjny Rtl Nieuws, wielu pasażerów przybyło na lotnisko, choć spodziewało się najgorszego. Gdy wydawało się, że sytuacja już została opanowana, kwestia ogromnych kolejek na Schipholu znów wymykała się spod kontroli. Tylko w sobotę odwołano 42 loty pasażerskie. Wszystko to związane jest ze świętami narodowymi w Holandii wypadającymi w piątek (3 czerwca) i poniedziałek (6 czerwca).

Zobacz wideo Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia

Chaos na lotnisku Schiphol w Holandii. Od tygodni brakuje załogi i chętnych do pracy

Lotnisko Schiphol w Amsterdamie od tygodni boryka się z brakiem kadry strukturalnej. Problem dotyczy pracowników, którzy zasilają kadrę odpowiedzialną m.in. za załadunek i rozładunek samolotów. Wskutek tego pasażerowie bardzo często musieli czekać na swoją kolej, przez co tworzyły się ogromne kolejki. 

Sytuacja na holenderskim lotnisku jest na tyle skomplikowana, że linie KLM przekazały, by pasażerowie przybywali do portu na cztery godziny przed planowanym wylotem. Jednocześnie Agencja Reutera przekazała, że władze Schipholu zgodziły się na podwyżkę wynagrodzeń dla personelu. Wzrost pensji ma jednak dotyczyć tylko miesięcy letnich. 

Lotnisko Schiphol próbuje panować nad sytuacją. Ale wymyka się spod kontroli

Choć lotnisko pracuje nad rozwiązaniem problemów, to i tak trudna już sytuacja, wciąż wymyka się spod kontroli. W sobotę odwołano loty dla pasażerów 42 samolotów. - Robimy dziś jak najwięcej, aby sprowadzić tych ludzi do ich miejsca przeznaczenia - informował wówczas rzecznik linii lotniczych KLM. Jak dodał, odwołanie lotów było konieczne ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe i konserwację pasa startowego.

Więcej informacji o podróżach znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Sytuacja na lotnisku szybko nie wróci do normy. Jak podaje Rtl Nieuws, w piątek ogłoszono, że lotnisko anuluje 50 lotów dziennie w ciągu najbliższych dni. - Niektóre loty mają niewielkie opóźnienie, ale nie więcej niż pół godziny - informowano.

Więcej o: