Jak podaje litewski portal informacyjny Delfi, linie kolejowe LTG Link wciąż negocjują z Polską. Chodzi o możliwość połączenia dwóch stolic - Wilna i Warszawy - bezpośrednią trasą kolejową.
Pierwszy pociąg pasażerski na trasie Kowno-Białystok zaczął kursować w 2016 roku. W marcu 2020 roku, z powodu pandemii koronawirusa, trasa została tymczasowo zawieszona. Jednak od 1 lipca turyści znów będą mogli skorzystać z przejazdu pociągiem na trasie Kowno-Białystok.
- Połączenia międzynarodowe wymagają kompleksowych rozwiązań. Przygotowywaliśmy się do tego powrotu od wielu miesięcy, więc po zniesieniu niemal wszystkich ograniczeń dotyczących COVID-19 i obserwowaniu rosnącego zapotrzebowania na połączenia z Polską, już teraz możemy przedstawić daty pierwszych kursów do Polski - mówił w rozmowie z portalem Delfi Linas Bauzys, szef LTG Link.
Pociągi z 140 miejscami siedzącymi będą odjeżdżać z Białegostoku w piątki i soboty o godzinie 14.58, a z Kowna w soboty i niedziele o godz. 9.10. Podróż potrwa około czterech i pół godziny. Cena biletu standardowego wynosić będzie 11 euro, czyli około 50 złotych.
Więcej ciekawych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Z kolei osoby, które będą chciały odbyć podróż z Warszawy do Kowna z przesiadką w Białymstoku, będą jechać pociągiem łącznie z przesiadką osiem godzin.
Jak podaje Delfi, podróżujący obowiązkowo będą musieli mieć przy sobie dokumenty tożsamości i wydrukowane bilety podróżne. Na tej międzynarodowej trasie będzie można przewozić osobisty bagaż podręczny lub rowery, ale też podróżować ze zwierzętami. W takim przypadku należy jednak mieć zaświadczenie weterynaryjne. Za przewóz roweru, zwierzęcia bądź bagażu cięższego niż 36 kg, ale ważącego nie więcej niż 50 kg, zapłacimy dwa euro za każde z nich.
- Koleje są niezawodnym sposobem transportu ludzi, dlatego dziś ważniejsze niż kiedykolwiek jest aktywne połączenie kolejowe z Zachodem. Jednocześnie przywracamy entuzjastom pociągów możliwość wyjazdu w celach wypoczynkowych do polskich miast, dotarcia do Warszawy, a przez nią także do innych miast europejskich - dodał Linas Bauzys, szef LTG Link.