Stewardzi i stewardesy zgodnie z zasadami formalnymi nie mogą mieć tatuaży na ciele w widocznych miejscach. Chodzi m.in. o dłonie, szyję, dekolt, itd. Co ciekawe, niektóre linie lotnicze są bardziej restrykcyjne i zakazują swoim pracownikom jakichkolwiek tatuaży.
Brytyjska linia Virgin Atlantic zdecydowała się na nietypowy w tej branży krok. 31 maja ogłosiła w mediach społecznościowych, że znosi zakaz tatuaży dla stewardów i stewardes.
Wesołego Międzynarodowego Dnia Stewardów. Dziś walczymy o olśniewającą grupę osób, które są naszą wspaniałą załogą pokładową. Zawsze zachęcaliśmy naszych ludzi do bycia sobą, więc od dziś mogą z dumą pokazywać swoje tatuaże
- czytamy na w poście na Twitterze, opublikowanym we wtorek 31 maja - w Międzynarodowy Dzień Stewardes.
Zniesienie zakazu tatuaży to kolejny krok najnowszej kampanii brytyjskich linii lotniczych Virgin Atlantic - "Poznaj świat inaczej". Jak podaje portal travelweekly, linie zwracają w niej uwagę na swoich pracowników, na "bogatą indywidualność ludzi i klientów linii lotniczej".
60-sekundowa reklama telewizyjna, która powstała w ramach tej kampanii, przedstawia postacie o różnorodnym stylu, kolorze skóry i wieku, którzy znajdują się na lotnisku, a następnie na pokładzie samolotu A350-1000. W tle słychać piosenkę "Jestem tym, czym jestem".
- U podstaw naszej działalności leży zrozumienie, że każdy z naszych pracowników może być sobą w pracy - powiedział portalowi Shai Weiss, dyrektor generalny Virgin Atlantic. - Naprawdę są tym, co nas wyróżnia i jest powodem, dla którego klienci decydują się z nami latać - dodał.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
- Rozsądne jest, aby zacząć od wspierania ich, a następnie zastosować tego ducha we wszystkim, co robimy. Po dwóch trudnych latach, kiedy życie toczy się w bezruchu, nadszedł czas, aby spojrzeć na świat inaczej - wyjaśniła z kolei Annabelle Cordelli, wiceprezeska ds. marki i marketingu linii lotniczych.