Największa konkurencja dla Egiptu luzuje obostrzenia! Czy Tunezja będzie turystycznym hitem?

Pandemia COVID-19 na długi czas zahamowała rozwój branży turystycznej. Teraz kiedy przypadków zakażeń jest coraz mniej, kolejne kraje decydują się na poluzowanie bądź całkowite zniesienie obostrzeń. Jednym z państw, które powoli otwiera granice dla turystów, jest Tunezja. Czy stanie się konkurencją dla uwielbianego przez urlopowiczów Egiptu?

Tunezja to kraj położony w Afryce Północnej. Ten kierunek od lat cieszy się dużą popularnością wśród zagranicznych podróżnych. Choć do tej pory władze tego kraju nie zdecydowały się na całkowite zniesienie obostrzeń, obecnie łatwiej udać się w ten rejon świata.

Przeczytaj więcej na stronie głównej Gazeta.pl

Tunezja łagodzi zasady wjazdu. Zmieniły się też zasady dotyczące noszenia maseczek

Osoby w pełni zaszczepione mogą bez żadnego problemu wjechać na teren Tunezji - wystarczy, że okażą paszport covidowy na lotnisku lub w porcie. Na wprowadzonych zmianach skorzystają również niezaszczepieni, choć tutaj sytuacja wygląda nieco inaczej. Obowiązuje ich bowiem wykonanie testu PCR - nie wcześniej niż 48 godzin przed przyjazdem lub testu antygenowego - najwcześniej równą dobę przed przyjazdem.

Jak informuje gov.pl, osoby zaszczepione są zwolnione z kwarantanny, natomiast osoby niezaszczepione lub niezaszczepione wszystkimi dawkami muszą poddać się pięciodniowej samoizolacji. Jeżeli chodzi o stosowanie maseczek, nadal obowiązuje nakaz ich noszenia w zamkniętych miejscach publicznych i środkach transportu.

Nie ma specyficznych regulacji dotyczących ozdrowieńców.

Czy Tunezja wróci do czasów świetności branży turystycznej?

Fakt poluzowania obostrzeń powinien korzystnie wpłynąć na tamtejszą branżę turystyczną. Tunezja znana jest z piaszczystych plaż, oaz górskich, Sidi Bou Said, czy ruin Kartaginy, wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 

Mohamed Moez Belhassine, minister turystyki Tunezji, w rozmowie z przedstawicielem portalu WaszaTurystyka.pl wyraził optymizm co do przyszłości turystyki. Mimo że pandemiczne lata były wręcz katastrofalne dla tego sektora, mężczyzna ma nadzieję, że w 2022 roku uda się przynajmniej częściowo odbudować dawną pozycję:

Wyznaczyliśmy sobie cel: rok 2022 powinien zakończyć się wynikiem w wysokości 50 – 60 proc. wyniku z roku 2019. Pracujemy nad tym, by ten cel osiągnąć. Jestem pewien, że wynik wspomniany przeze mnie jest realny. Natomiast mamy nadzieję, że w 2023 wynik będzie mocno zbliżony do tego z 2019.

Dodał również, że pokłada duże nadzieje w polskich turystach. Ich liczba rosła od początku XXI wieku, a tunezyjscy touroperatorzy działający w Polsce bardzo się do tego przyczynili.