Pewna stewardesa postanowiła podzielić się na forum internetowym refleksją o tym, jak ważna jest życzliwość wobec pracownic obsługujących pasażerów podczas lotu. Temat podchwycił "The Sun", który postanowił opisać to zagadnienie. Zdaniem autorki wpisu grzeczność nie tylko jest podstawą dobrego wychowania, ale po prostu zwyczajnie się opłaca i może sprawić, że podróż będzie o wiele przyjemniejsza.
Przeczytaj więcej na stronie głównej Gazeta.pl
Tak jak w każdej innej branży związanej z obsługą klienta, odrobina życzliwości dla obsługi może sprawić, że uzyskamy dodatkowe korzyści. W przypadku podróży samolotem jest bardziej prawdopodobne, że uprzejmym pasażerom zostanie przydzielone lepsze miejsce w samolocie, lub nawet darmowe przekąski.
Członkini personelu pokładowego, Helena Afroughi, poparła koleżankę po fachu. W materiale "The Sun" dodała:
Drobne gesty zawsze działają: poczęstowanie członków załogi czekoladkami, innymi słodyczami, czymkolwiek. Takich pasażerów się zapamiętuje.
Jeżeli pasażerowie zachowują się w ten sposób, zwykle proponuje się im darmową kawę lub herbatę. Inna stewardesa o nazwisku Kat Kamali uświadamia również, że posiadanie karty podarunkowej o wartości pięciu funtów naprawdę robi różnicę:
Wtedy zapamiętujemy jak wyglądasz, gdzie siedzisz, a cała załoga naprawdę dokłada wszelkich starań, by zadbać o pasażerów.
Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.