Japonia chce otworzyć testowo granice dla turystów. Ale tylko dla 50 starannie wyselekcjonowanych osób

Japonia zamknęła się dla turystów z powodu pandemii, ale niedawno ogłoszono, że w maju znów granicę będą otwarte. Jak się okazuje, do kraju Kwitnącej Wiśni wjedzie tylko 50 turystów. Ani mniej, ani więcej.

Więcej ciekawych artykułów o podróżach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo "Zawsze myślałem, że Japonia to tylko betonowy las". Marcin Krukowski z Japonii

Choć wiele krajów świata zdejmuje (lub chociaż łagodzi) pandemicznej obostrzenia, to są miejsca, gdzie wciąż są restrykcje. Jednym z nich jest Japonia. Co prawda kraj ten ogłosił, że otworzy granice dla turystów od maja, ale odbędzie się to w bardzo oryginalny sposób.

Ratusz w Abu Przypadkowo otrzymał 43,6 mln jenów zasiłku. Wszystko przepuścił w kasynie

Zwiedzanie kraju Kwitnącej Wiśni tylko dla wybranych 50 turystów i pod ścisłą kontrolą

Japan Tourism Agency wyjaśnia, że testowe otwarcie granic dla podróżnych jest sposobem na praktyczne sprawdzenie wszystkich restrykcji dotyczących przeciwdziałania pandemii COVID-19.

Podróżni zostaną specjalnie wybrani, a podczas pobytu będą stałe monitorowani oraz nadzorowani przez przewodnika. Dodatkowo plan ich wycieczki będzie z góry narzucony i bez możliwości jakichkolwiek modyfikacji.

Japonia. Szkoły zakazują uczennicom noszenia włosów spiętych w koński ogon Japonia. Uczennicom nie można nosić włosów spiętych w kucyki. Powód zadziwia

Jak ma wyglądać testowe otwarcie granic dla turystów? Oto, co już wiemy

Turyści będą wpuszczani do Japonii w grupach po maksymalnie cztery osoby. W sumie granicę przekroczy nie więcej niż 50 podróżnych.

Aby otrzymać przywilej zwiedzenia kraju Kwitnącej Wiśni, należy być mieszkańcem jednego z czterech państw ważnych z gospodarczego punktu widzenia dla Japonii:

  • Stanów Zjednoczonych,
  • Australii,
  • Singapuru,
  • Tajlandii.

Trzeba też mieć pełne szczepienie przeciwko COVID-19 (w tym dawką przypominającą). Na ten moment nie wiadomo nic więcej na temat sposobu wyboru turystów, którzy dostaną pozwolenie na przekroczenie granicy.

Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Jak pomóc Ukrainie? Gazeta.pl łączy siły z PCPM Gazeta.pl łączy siły z PCPM, by wspierać Ukrainę. Sprawdź, jak możesz pomóc

Więcej o: