Podobnie jak inne kraje położone w Azji Południowo-Wschodniej, Wietnam bardzo długo był niemal całkowicie zamknięty dla turystów. Kraj otworzył się na przyjezdnych w marcu, jednak przy zachowaniu pewnych ograniczeń. Każda osoba przed odbyciem podróży musiała poddać się testowi na koronawirusa, po czym przedstawić na lotnisku negatywny wynik. Mógł być to test PCR (wykonany na 72 godziny przed odlotem) lub antygenowy (wykonany na 24 godziny przed).
Przeczytaj więcej na stronie głównej Gazeta.pl.
Wszystko się zmieniło, gdy w sobotę 14 maja 2022 r. wicepremier Wietnamu Vu Duc Dam ogłosił, że obowiązek wykonywania testów zostanie zniesiony następnego dnia, w niedzielę 15 maja. Jednocześnie na ten moment nie ma informacji, jak wygląda sytuacja z obowiązkowym ubezpieczeniem od kosztów leczenia COVID-19 o wartości minimum 10 tys. dolarów amerykańskich.
Jednocześnie oznacza to, że Wietnam wraca do takich samych wytycznych dotyczących podróży, jakie panowały przed wybuchem pandemii.
Wietnam do dobry kierunek podróży dla miłośników urlopu w tropikalnych krajach. Bez względu na porę roku jest tam bardzo ciepło i wilgotno, a temperatury powietrza nie spadają poniżej 20 stopni C. Jednym z bardzo popularnych kierunków podróży jest Phu Quoc, największa wyspa Wietnamu. Na miejscu można wypożyczyć skuter i odkrywać takie plaże jak Sao Beach, Khem Beach, Vubng Bau Beach, czy Cua Can Beach. Innym polecanym punktem na mapie Wietnamu jest malownicza Zatoka Halong, z licznymi niesamowitymi wysepkami pokrytymi wapiennymi skałami. Aby móc w pełni cieszyć się jej widokami, warto udać się w ten rejon najlepiej we wrześniu lub październiku.
Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.