Interesujesz się nowinkami związanymi z podróżowaniem? Więcej informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Sondaż IBRiS pokazuje, że 30 proc. mieszkańców Polski zmieniło swoje wakacyjne plany. Część z nich (11 proc.) jako przyczynę podała wzrost cen za bilety i wyższe raty za kredyty. Wzrastająca inflacja uniemożliwia wielu Polakom zorganizowanie wypoczynku poza miejscem zamieszkania. Dodatki, na przykład bon wakacyjny, mogą okazać się niewystarczające do pokrycia wakacyjnych wydatków.
Radio Zet zapytało 1000 osób o to, w jaki sposób zamierzają spędzić wakacje. 50 proc. mieszkańców kraju zadeklarowało, że planuje wyjechać na urlop. W 2021 roku w ten sposób odpowiedziało 57 proc.osób. Tak, jak co roku największym zainteresowaniem cieszą się krótsze wypady. Na takie zdecyduje się 22 proc. ankietowanych. Tyle samo osób wyjedzie na wakacje dłuższe niż tydzień, ale krótsze niż 14 dni. Cztery proc. Polaków planuje dłuższy urlop, czyli trwający ponad dwa tygodnie.
Zmieniły się również preferencje dotyczące kierunków wyjazdu. 32 proc. pytanych chce spędzić wakacje za granicą, 17 proc. wybierze się na działkę, po 16 proc. wyjedzie nad morze lub jezioro. 15 proc. ankietowanych planuje aktywny odpoczynek w górach. Trzy procent Polaków nie jest jeszcze pewna, gdzie spędzi swój urlop.
Główną przyczyną zrezygnowania z wyjazdu jest inflacja i wywołane nią wzrosty cen.
Podróże.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.