Masz ochotę na wakacyjny wyjazd za granicę, ale nie chcesz zbyt mocno obciążyć domowego budżetu? Nic straconego! Zorganizowanie taniego zagranicznego urlopu nie jest niemożliwe. Jednym z polecanych kierunków jest Bułgaria.
W czasach PRL-u ten wyjazd do tego kraju uchodził za szczyt luksusu. Dla wielu Polaków bułgarskie kurorty były namiastką wielkiego świata. Choć od tamtego czasu możliwości wakacyjnych podróży zagranicznych są o wiele większe, to jednak sentyment do tego kraju pozostał.
Przeczytaj więcej na stronie głównej Gazeta.pl
Tygodniowe wczasy z przelotem z wielu polskich miast i pobytem w hotelu ze śniadaniem można zafundować sobie już za niecałe 900 zł! Natomiast wakacje all inclusive w tym państwie w czerwcu rozpoczynają się już od niecałych 1400 zł. Dodatkowym plusem jest fakt, iż loty do Bułgarii trwają tylko nieco ponad dwie godziny i można zrealizować je w wielu większych miastach w Polsce: Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Katowic, Rzeszowie oraz Lublinie.
Od trzech lat roku Bułgaria znajduje się pierwszej piątce w najchętniej wybieranych przez Polaków kierunków. Turystom niezmiennie kojarzy się z pięknym słonecznym czarnomorskim wybrzeżem, które stanowi Riwiera Bułgarska.
Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy planują spędzić wakacje za granicą w tym właśnie kraju. Od 13 kwietnia tego roku Bułgaria złagodziła zasady wjazdu dla turystów z dziesięciu krajów, m.in. i z Polski. Podróżni, którzy przekraczają jej granice, są już zwolnieni z wszelkich obostrzeń przy wjeździe. Oznacza to, że nie muszą okazywać już zaświadczenia o szczepieniu, przechorowaniu Covid-19 czy negatywnym wyniku testu na obecność koronawirusa.
Źródło: turystyka.wp.pl
Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.