Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jacht Amadea przypłynął na rajską wyspę Fiji z Meksyku, w połowie marca po 18-dniowym rejsie przez Ocean Spokojny. Od tamtego czasu znajduje się pod kontrolą lokalnych władz i nie może opuszczać kraju. Kapitan jachtu został zatrzymany w związku wpłynięciem na wody terytorialne Fiji bez odpowiedniego pozwolenia.
)
Kolejny rosyjski super jacht zatrzymany - tymrazem na Fiji
Fiji to rajska wyspa położona po południowo-zachodniej stronie Oceanu Spokojnego. To właśnie tam lokalne władze zatrzymały kolejny rosyjski jacht. Funkcjonariusze policji z Fiji badają sprawę przybycia luksusowej łodzi, która może należeć do objętego sankcjami rosyjskiego oligarchy, Sulejmana Kerimowa. Według informacji podanych przez brytyjską agencję prasową Reuters, jacht Amadea został skonfiskowany, a jego załogę zatrzymano.
Policja z Fiji przekazała, że kapitan łodzi jest przesłuchiwany, a śledczy starają się ustalić, w jaki sposób jednostka wpłynęła do kraju bez przejścia kontroli celnej.
Właściciel jachtu objęty sankcjami już w 2014 r.
Władze Stanów Zjednoczonych twierdzą, że właścicielem jachtu, który wpłynął na wody Fiji, jest oligarcha Sulejman Kerimowa, jednak zaprzecza temu firma prawnicza obsługująca łódź, która twierdzi, że Amadea należy do Edwarda Khudainatowa, byłego prezesa Rosneftu.
Sulejman Kerimowa był objęty sankcjami przez USA już w 2014 r. w związku z rosyjską aneksją Krymu. Po ustaleniu, że jest on właścicielem jachtu Amadea, Stany Zjednoczone wydały nakaz zatrzymania łodzi.
Władze Fiji poparły tę decyzję i stwierdziły, że nie muszą dochodzić do tego, kto jest właścicielem jednostki, i wystarczy im wniosek Stanów Zjednoczonych o jej zatrzymanie.
Kerimow jest potentatem na rynku złota, a fortunę zbił po upadku Związku Radzieckiego, kupując aktywa energetyczne i duże udziały w rosyjskich bankach. Jest również członkiem wyższej izby rosyjskiego parlamentu i znalazł się w grupie oligarchów, wezwanych przez prezydenta Władimira Putina do Moskwy w dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Po rosyjskiej napaści na Ukrainę został objęty sankcjami także przez Wielką Brytanię i Unie Europejską.
Źródło: money.pl, reuters.com
***
Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.
)
