Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Apartamentowiec o nazwie "111 W. 57th St." lub "Steinway Tower" został zaprojektowany przez pracownię SHoP Architects. Wyróżnia go nie tylko jego smukłość, ale również fasada. Wykonana po wschodniej i zachodniej stronie z terakotowych płytek i zakrzywionych złotych ram, zyskuje charakter w stylu retro. Północna i południowa część fasady jest już nowoczesna i wykonana w całości ze szkła. Zjawiskowo odbija się w niej Central Park i panorama Nowego Jorku.
Konstrukcja została okrzyknięta "najchudszym drapaczem chmur na świecie", ponieważ jej stosunek wysokości do szerokości wynosi aż 24:1. W Ameryce takie wieżowce określa się mianem "ołówkowych". Jeśli zaś chodzi o wysokość, to obecnie wieżowiec o wysokości 435 metrów zajmuje trzecie miejsce wśród najwyższych wieżowców Nowego Jorku, piąte wśród najwyższych wieżowców Stanów Zjednoczonych i dwudzieste ósme w ogólnoświatowym rankingu.
Najtańszy apartament to wydatek 14 mln dol. (ok. 62 mln 300 tys. zł). Trzy lata temu głośno było o anonimowym nabywcy, który kupił dwupoziomowy penthouse za 58 mln dol. (ok. 258 mln zł). To jedna z najwyższych transakcji tego typu w historii Nowego Jorku. Kto już wkrótce się tam przeprowadzi? I czy stanie się modnym, ekskluzywnym miejscem na mapie Nowego Jorku? I czy wszystkie 58 mieszkań zostanie wkrótce zamieszkanych?
Biorąc pod uwagę ceny, a także fakt, że stoi na tzw. ulicy miliarderów (ang. "Billionaires’ Row") inwestycja może się deweloperowi nie zwrócić. Tym terminem określa się okolice 57. ulicy na nowojorskim Manhattanie. Zbudowano tam już osiem drapaczy chmur z widokiem na Central Park: "432 Park Avenue", "53W53", "One57", "Central Park Tower", "220 Central Park South", "520 Park Avenue" oraz "252 East 57th Street" i właśnie "111 W. 57th St.". Tajemnicą poliszynela jest fakt, że większość budynków na ulicy jest w połowie pusta.
Źródła: NOIZZ / The New York Times / SHoP Architects