Więcej wiadomości z Polski znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Chociaż warunki dla narciarzy w wyższych partiach Tatr wciąż są bardzo dobre, to przyroda wyraźnie dopomina się o spokój. Wiosna to czas szczególnie wrażliwy, w którym wiele gatunków potrzebuje ochrony przed ludźmi.
Niedźwiedzie są już aktywne. Świstaki zaczęły wykopywać się z nor. W strefie hal i kosodrzewiny, w miejscach wolnych od śniegu, lęgi rozpoczynają siwerniaki, czeczotki, podróżniczki, cietrzewie – gatunki wymagające szczególnej ochrony
- wymienia Tatrzański Park Narodowy w komunikacie na Facebooku. Pracownicy rezerwatu podkreślają również, że wiosną samice wielu gatunków zwierząt wydają na świat młode, a w okresie poprzedzającym poród starannie wyszukują miejsca bezpieczne, gdzie nikt nie zakłóca im spokoju.
W tej sytuacji sprawą absolutnie priorytetową dla służb Tatrzańskiego Parku Narodowego jest zapewnienie im spokoju
- podsumowuje TPN. We wpisie załączono również mapkę z oznaczonym obszarem wyłączonym z ruchu dla narciarzy skiturowych. Wynika z niej, że zakaz dotyczy całych Tatr Zachodnich.
Osoby, które chciałyby jeszcze skorzystać z ostatniego śniegu mogą to zrobić w ośrodku PKL na Kasprowym Wierchu, gdzie czynna jest kolej krzesełkowa wraz z trasą narciarską w Dolinie Gąsienicowej. Trzeba się jednak spieszyć - zamknięcie sezonu planowane jest tam na 7 maja.
Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.