"Milionerzy". Padło pytanie o proces odrywania się fragmentów lodowca. Sprawdź poprawną odpowiedź

W 541. odcinku "Milionerów" mogliśmy oglądać dynamiczną i brawurową grę Przemysława Zielińskiego. Uczestnik błyskawicznie wybierał odpowiedzi, jednak dwa pytania wprawiły go w małe zakłopotanie. Sprawdź które pytania sprawiły trudność i które odpowiedzi są poprawne.

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

"Milionerzy" to popularny program emitowany od ponad 20 lat w stacji TVN. Uczestnicy mierzą się w nim z 12 pytaniami, a poprawne odpowiedzi prowadzą do głównej wygranej - miliona złotych. Pytania są z zakresu wiedzy ogólnej, a cztery warianty odpowiedzi potrafią być bardzo podchwytliwe. 

"Milionerzy" - czy padnie główna wygrana?

W 541. odcinku "Milionerów" swoich sił w grze o milion próbował Przemysław Zieliński z Gorzędzieja w województwie pomorskim. Mężczyzna zawodowo zajmuje się branżą PR  w jednej ze spółek kolejowych. Już podczas eliminacji wykazał się szybkością i sprytem, co zagwarantowało mu uczestnictwo w dalszej grze. 

Przemysław odpowiadał na pytania w mgnieniu oka, jednak pierwsze schody pojawiły się już w czwartym pytaniu gwarantującym pięć tysięcy złotych i dotyczyło ono definicji słowa "węgarek". Mężczyzna nie znał odpowiedzi więc od razu poprosił o jedno z kół ratunkowych - pomoc publiczności. Ruch okazał się słuszny a publika pomocna - mężczyzna wybrał poprawną odpowiedź i przeszedł do dalszej gry.

Zobacz wideo Małgorzata Ohme o hejcie po "Milionerach": Nie zgłosiłam się tam, bo uważam, że jestem omnibusem

"Milionerzy".  Padło pytanie geograficzne dotyczące lodowca 

Uczestnik bez większego wysiłku odpowiadał na kolejne pytania, jednak to gwarantujące 250 tys. zł skłoniło uczestnika do chwili namysłu, a brzmiało:

Proces odrywania się fragmentów lodowca nazywa się tak samo jak wydawanie na świat młodych u:

  • A) koni
  • B) krów
  • C) kotów
  • D) świń

Przy tym pytaniu gracz nie chciał ryzykować i postanowił skorzystać z kolejnego koła ratunkowego - tym razem telefonu do przyjaciela. Mariusz, przyjaciel gracza przez moment był przerażony gdy usłyszał, o jaką sumę toczy się gra. W ostatniej chwili niepewnie podpowiedział, że być może odpowiedź D jest tą poprawną. 

Uczestnik, słysząc brak zdecydowania w odpowiedzi przyjaciela, postanowił skorzystać z kolejnego, koła ratunkowego - "pół na pół". Ta decyzja okazała się słuszną - Przemysław zaznaczył poprawną odpowiedź, czyli B - u krów. Gdy odpadają fragmenty lodowca, mówi się, że się cieli.

Do głównej wygranej pozostały zaledwie dwa pytania. Grę i dalsze losy uczestnika będziemy mogli obejrzeć już w kolejnym odcinku "Milionerów"

Źródło: tvn24.pl, plejada.pl

***

Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.