Interesujesz się nowinkami związanymi z podróżowaniem? Więcej informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Na początku 2022 roku w okolicach Olkusza pojawiło się bardzo duże zapadlisko. Osuwisko może zacząć się powiększać, dlatego nadleśnictwo objęło ten teren zakazem wstępu. Miejsce jest położone blisko budynków mieszkalnych, a zbliżanie się do niego może skończyć się tragicznie. W marcu Nadleśnictwo Olkusz opublikowało szczegółową mapę tych obszarów w marcu 2022 r.
Wiele osób chce zobaczyć zapadlisko. Turyści planują odwiedzić to miejsce, chociaż ze strony leśników pojawiają się głosy o tym, że przebywanie w pobliżu osuwiska jest niebezpieczne. W poście opublikowanym przez Wieści Olkuskie czytamy, że:
W bliskiej okolicy zapadliska widoczne są spękania w ziemi, co może oznaczać, że zapadlisko się w każdej chwili poszerzy.
Okazuje się jednak, że zapadlisko pod Olkuszem to nie jest jedynym takim regionem. Nadleśnictwo poinformowało również, że zakazem wstępu objęty został obszar leśny w okolicach miejscowości Mazaniec. Ten rejon turyści również chętnie odwiedzają. Korzystają ze ścieżki, która ciągnie się między rzeką Baba a jeziorem Piaski. Część z nich planuje przyjechać na szlak, pomimo zakazu. Taka brawura może skończyć się tragicznie.
Od razu po odkryciu osuwisko miało średnicę około 6-7 metrów i było głębokie na 4-5 metrów. Kilka dni później ponownie zmierzono wymiary. Jak podaje "Gazeta Krakowska", zapadlisko dwukrotnie się powiększyło.
Podróże.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.