Interesujesz się nowinkami związanymi z podróżami? Więcej informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Tatrzański Park Narodowy szuka sposobu na to, by przyciągnąć turystów poza sezonem. Zarząd wprowadził więc zróżnicowane ceny miejsc parkingowych. Od poniedziałku do piątku będą tańsze, niż w weekendy. Turyści mogą również liczyć na tańsze postoje w czasie poza sezonem urlopowym. W weekendy zaś bilety będą droższe.
Park opublikował cennik, w którym wyczytać można, że bilety parkingowe w marcu, kwietniu, listopadzie i grudniu kosztować będą 25 złotych. Cena ta nie dotyczy jednak weekendów. Wtedy za postój zapłacimy 39 złotych. Najwyższe ceny obowiązywać będą w wakacje i długie weekendy. Wtedy z naszych kont zniknie 45 złotych. Na oficjalnej stronie TPN przeczytać możemy następujący komunikat:
Przypominamy, że wszyscy turyści chcący dojechać własnym samochodem na Łysą Polanę bądź Palenicę Białczańską, gdzie rozpoczyna się szlak m.in. do Morskiego Oka, muszą wykupić e-bilet. Możliwość opłat u obsługi parkingu jest wyłączona, nawet jeśli dostępne są wolne miejsca.
W sprzedaży on-line dostępne są miejsca w okolicy Łysej Polany i Palenicy Białczańskiej. Kupić je można przez stronę internetową. Osoby wybierające się do Morskiego Oka, muszą wykupić e-bilet. Możliwość opłat u obsługi parkingu jest wyłączona. E-bilet gwarantuje możliwość parkowania niezależnie od godziny, w której zdecydujemy się przyjechać.
Podróże.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.