Bociany wracają do domu. A tu zima! Nagranie z Lubelszczyzny

Bociany wciąż jeszcze lecą do Polski, a te, które już się znalazły nad Wisłą, czeka spore zaskoczenie. Zamiast brodzić po kwiecistych łąkach, marzną w śniegu. Takim nagraniem podzieliła się lokalna telewizja z Lubelszczyzny.

Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Pierwsze ptaki zauważono na Suwalszczyźnie w ubiegłym tygodniu. Wówczas panowała wiosenna pogoda, było słonecznie i ciepło. Te, które przyleciały w weekend, marzły, spacerując po kolana w śniegu. Wszystko to przez "Bestię z południa", która zaatakowała niemal całą Polskę.

 

"Stare porzekadło mówi: na Józefa świętego przylatują ptaki jego. Dawno już jest po 19 marca, a bocianów za dużo nie ma" – mówił na antenie Polskiego Radia prof. Piotr Tryjanowski z Grupy Badawczej Bociana Białego. "To częściowy wskaźnik tego, co się dzieje z naszym klimatem". "W tym roku zamiast być już w Polsce, bociany jeszcze lecą. Okazuje się, że część z nich utknęła w okolicach Istambułu, a przyczyną awarii migracyjnej był śnieg. Wiemy to z nadajników GPS zamontowanych na bocianich grzbietach".

Zobacz wideo Skąd do nas wracają bociany?

Ptaki, które pojawiły się już w Polsce, to osobniki, które nie wyleciały z Europy, ale spędziły zimę na Starym Kontynencie. "Bociany, które kiedyś latały do północnej albo zachodniej Afryki, lecą sobie na krótko do Maroka i wracają" – tłumaczy prof. Piotr Tryjanowski.

Tryjanowski wyjaśnia, że najpierw przylatują samce, których zadaniem jest zbudowanie dobrego gniazda. "W myśl przysłowia: jaki pan, taki kram - jak bocian ma dobre gniazdo i gospodarstwo, to i samicę łatwiej znaleźć. Dlatego między samcami jest taka konkurencja, jeżeli chodzi o szybkość dotarcia na miejsce. Jeżeli się zajmie już jakiś dom, to łatwiej go bronić, niż atakować" - opowiada naukowiec. Dopiero tydzień później przylatują samice. "Starają się przylecieć w jak najlepszej kondycji i szybko składać jaja" - wyjaśnia znawca.

Symbol szczęścia

Przylot bocianów to wśród wielu gospodarzy jeden z najbardziej oczekiwanych momentów. Ale i wielu mieszczuchów wyczekuje ich powrotu. "Śmiejemy się w zespole, że bociany mają znaczenie terapeutyczne. Po długiej zimie są symbolem wiosny" - zauważa badacz. - "Niektórzy patrzą na nie przez pryzmat sentymentów z dzieciństwa. W dawnej kulturze słowiańskiej bocian był symbolem szczęścia, a w tych trudnych czasach szczęście i nadzieja są nam potrzebne".

Naukowiec zapewnia, że już niebawem bociany masowo wrócą na polskie łąki.

Źródło: Facebook / tvn24 / Polskie Radio

Więcej o: