Symbol Gdańska do remontu. Zanim odzyska blask, na kilka miesięcy zostanie zasłonięty

Żuraw przy Długim Pobrzeżu w Gdańsku, czyli najstarszy w Europie dźwig portowy, trafi w ręce ekipy remontowej. Oprócz konserwacji murów czy konstrukcji drewnianej dokonane zostaną także zmiany we wnętrzu. Prace mają potrwać dwa lata, a ich koszt wyniesie blisko 18 mln zł.

Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Nagranie z drona rynku w Gdańsku

Remont potrwa dwa lata

Prace remontowe obejmą konserwację murów, konstrukcję drewnianą oraz dachu. Wymienione zostaną żelbetowe stropy, które pamiętają czasy powojennej odbudowy. Nowe również zostaną wykonane z żelbetu. Zabytek zyska nowe instalacje. Nad wszystkimi tymi zmianami będzie czuwał konserwator zabytków.

- Najważniejsze zmiany dotyczą wnętrza budynku wnętrza budynku. Wymieniona zostanie instalacja elektryczna, elementy sanitarne i przede wszystkim system odpowiedzialny za ochronę i zabezpieczenie przeciwpożarowe obiektu. W tym celu zaprojektowaliśmy specjalny mechanizm zarządzania budynkiem –powiedział portalowi gdansk.pl dr Robert Domżał, dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku, dodając, że zainstalowana zostanie także nowa iluminacja.

Na kilka miesięcy zabytek zostanie zasłonięty

Żuraw i plac wokół zabytku zostały w tym tygodniu przekazane przez dyrekcję Narodowego Muzeum Morskiego firmie "Skorłutowski" z Olsztyna, która wykona gruntowny remont i zakonserwuje gdański cenny zabytek. Aby zadbać o bezpieczeństwo, wykonawca musi rozstawić rusztowanie wokół Żurawia, a także  zająć część pasa drogowego. Oznacza to, że przez wiele miesięcy jeden z symboli Gdańska nie będzie mógł być oglądany przez turystów.

- Miejsce remontu jest szczególne. Mówimy o ścisłym centrum miasta, gdzie zabudowa jest bardzo zwarta i gdzie w miesiącach letnich przebywa mnóstwo osób - dodał Robert Domżał. - Wiemy już, że zamknięta będzie brama Żurawia. Wykonawca będzie musiał również wziąć pod uwagę organizowany przez miasto i cieszący się dużą popularnością Jarmark Dominikański oraz planowany remont Długiego Pobrzeża. 

- Żuraw jest zabytkiem techniki i najstarszym średniowiecznym dźwigiem portowym w Europie - podkreślił Szymon Kulas, zastępca dyrektora ds. administracyjno-technicznych NMM, dodając, że dzięki podjętym pracom obiekt będą mogły podziwiać przyszłe pokolenia. Poprawi się komfort zwiedzania, a dzięki  zastosowaniu rozwiązań wpływających na efektywność energetyczną, środowisko będzie mniej obciążone.

Nowa wystawa stała

Żuraw zyska także nową wystawę stałą. Jej tematem będzie życie portowe Gdańska w okresie jego świetności oraz historia kontaktów handlowych gdańszczan z kupcami z innych miast Europy.

Projekt zakłada również działania partnerskie z Muzeum Vest i Muzeum Lindesnes - instytucjami kulturalnymi z Norwegii. Realizowana jest już produkcja filmu historyczno-edukacyjnego, a także szkolenie z zakresu ciesielstwa i konserwacji historycznych budynków. Międzynarodowa wymiana doświadczeń odbywać się będzie także podczas warsztatów z zakresu stolarstwa i modelarstwa.

Wizualizacja wystawyWizualizacja wystawy Materiały prasowe Muzeum Morskie

Jeśli inwestycja nie ulegnie opóźnieniu, powinna potrwać dwa lata. Pierwsi goście odremontowanego Żurawia powinni pojawić się w kwietniu 2024 roku. Koszt inwestycji wynosi blisko 18 mln zł. Realizacja projektu jest dofinansowana ze źródeł zewnętrznych: niespełna 13 mln zł przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG, a ponad 2 mln zł pochodzi ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, natomiast wkład własny NMM (ze środków finansowych MKiDN) to ponad 2,5 mln zł.

Źródło: gdansk.pl 

 

Więcej o: