Więcej ważnych wiadomości z Polski i ze świata znajdziecie na Gazeta.pl.
We wtorek około godziny 23 z Marchwicznego Żlebu do Morskiego Oka zeszła potężna lawina, która wylała się na taflę jeziora. Siła uderzenia była tak duża, że śnieg przebił półmetrową warstwę lodu. Ponadto zasypana została ścieżka prowadząca dookoła jeziora.
Zwały śniegu spadły dokładnie w miejscu, w którym zazwyczaj gromadzą się turyści, podziwiający widoki nad Morskim Okiem.
Jak komentuje leśniczy TPN Grzegorz Bryniarski, połamane zostały też płoty i słupy z piktogramami informujące o tym, by nie karmić ryb i kaczek. Ponadto śnieg naniósł połamane gałęzie i drzewa.
- Gdyby lawina zeszła w dzień, mielibyśmy wielką tragedię. Tu gromadzi się mnóstwo ludzi, którzy nie czytają ostrzeżeń - powiedział Bryniarski. Leśniczy doprecyzował, że w miejscu, w którym zeszła lawina, znajdowała się tablica informująca, by się tam nie zatrzymywać. Wszystko ze względu na zagrożenie lawinowe.
Bryniarski dodał, że podobna lawina zeszła z tego żlebu kilkanaście lat temu. Wówczas zniszczyła stacje meteorologiczną znajdującą się koło schroniska, a jej podmuch powybijał szyby na werandzie schroniska.
Jak mówił w podcaście na łamach 8academy ratownik TOPR Adam Marasek, "Żleb Marchwiczny wyjeżdża prawie każdego roku. Nie zawsze lawina dochodzi do stawu, ale z reguły zasypuje szlak w kierunku Dolinki za Mnichem. A nieraz bywa i tak, że wjeżdża na staw i kruszy lód. Jakby się ktoś dostał w jej objęcia, to po nim!"
Przypomnijmy, że ratownicy TOPR ogłosili trzeci stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach. Jak tłumaczą, pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest słabo związana, a to oznacza, że wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach.
Zgodnie z tabelą stopni zagrożenia TOPR aktualne warunki są w znacznej mierze niekorzystne dla turystów, a poruszanie się po górach wymaga bardzo dużego doświadczenia i umiejętności oraz wprawy w ocenie lokalnego zagrożenia lawinowego. "Należy unikać stromych stoków, szczególnie wskazanych w komunikacie lawinowym, jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości. Konieczne jest zachowanie elementarnych środków bezpieczeństwa" - czytamy w komunikacie TOPR.