Więcej ciekawych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W Korei Północnej każda sfera życia kontrolowana jest przez państwo. Kim Dzong Un kontynuuje politykę ojca i dziadka, pogłębiając izolację kraju, umacniając swą władzę i rozwijając broń jądrową. Państwo surowo zakazuje działań, które krytykują jego przywódcę. Dlatego też odkrycie, którego dokonano niedawno w jednej z dzielnic Pjongjangu, zaskoczyło wiele osób.
Jak poinformował serwis Daily NK, 22 grudnia 2021 roku w dzielnicy Pyongchon w Pjongjangu odkryto zaskakujące napisy. Ich treść brzmiała:
Kim Dzong Un, ty s.......u! Ludzie z twojego powodu umierają z głodu!
Napisy odkrył mieszkaniec dzielnicy Pyongchon, który o czwartej nad ranem patrolował okolicę. Gdy przekazał informację o swoim odkryciu, liczne oddziały Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego zmobilizowały swoich agentów do tego, by usunąć napisy obrażające Kim Dzong Una.
Oddziały ministerstwa przeprowadziły także analizy pisma ręcznego studentów oraz pracowników lokalnych przedsiębiorstw i fabryk. Badały również miejsca ich pobytu pod koniec grudnia ubiegłego roku.
W Korei Północnej wszelka krytyka władz jest surowo karana. Warto wspomnieć, że w marcu 2018 roku pułkownik w Departamencie Sztabu Generalnego został stracony publicznie. Mężczyzna został uznany za winnego namalowania graffiti na Domu Kultury w Pjongjangu, które krytykowało reżim Kim Dzong Una.