Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Lamy uciekły z Western City pod Karpaczem. Ośrodek informował, że w nocy z 8 na 9 lipca zniknęły dwa osobniki. Właściciel zwierząt podejrzewał, że prawdopodobnie ktoś pomógł im wyjść z solidnie zabezpieczonej zagrody. Samicę szybko złapano, ale samiec przez kolejne cztery miesiące żył na gigancie. "Nie pozwala się złapać, choć chętnie przyjmuje jabłka do zjedzenia" - pisał na Facebooku Karkonoski Park Narodowy.
Zwierzęta stały się atrakcją Karkonoszy i mediów społecznościowych. O spotkaniu na szlaku "lamy karkonoskiej" donosił na swoim Facebooku Marcin Bochynek z Zachodniosudeckiego Towarzystwa Przyrodniczego, a fotograf Cezary Jackowski zdążył zrobić jeszcze ostatnią, klimatyczną sesję na wolności.
"Dziś w Karkonoszach, w okolicy przełęczy Okraj mieliśmy spotkanie z dość nietypowym, jak na te rejony gościem? Lama - uciekinierka od kilku miesięcy grasuje po Karkonoskim Parku Narodowym i ani myśli wracać do niewoli. W sumie to wcale jej się nie dziwię" – napisał w mediach społecznościowych fotograf.
Niektórzy internauci martwili się o błąkające zwierzę. "Tej lamie wcale nie jest dobrze w tych górach. Wygląda źle. Jest wychudzona. Widziałam ją ponad dwa tygodnie temu. Zgłaszałam, że się błąka. Szkoda, że nadal tam jest" – pisała pani Karolina.
Wcześniej Karkonoski Park Narodowy donosił o kilku nieudanych próbach schwytania zwierzęcia. W końcu ta trudna sztuka się powiodła i lama wróciła do swojego właściciela.
"Lama, bohaterka wielu zdjęć, w końcu została złapana i trafi do zagrody w Western City. Jerzy Pokój, z którego zagrody uciekła, mówi, że jest zamknięta w tymczasowym schronieniu, a do domu ma zostać przetransportowana jutro" - napisał KPN.
Chociaż lamy są zwierzętami wysokogórskim, to ich naturalnym środowiskiem jest daleka Ameryka Południowa i góry Andy. Dorosłe lamy osiągają do 250 kg wagi i 119 cm wysokości w kłębie. Są zwierzętami socjalnymi, z rozbudowanymi zachowaniami grupowymi.
Lamy andyjskie zostały udomowione prawdopodobnie ok. sześć tysięcy lat temu w Peru. Były głównymi zwierzętami transportowymi Inków i występowały pierwotnie na terenie całego państwa. Do hodowli zostały wprowadzone w Ameryce Północnej, Europie i Australii. W 2005 roku liczebność lam szacowano na około 3,8 milionów osobników.
Żywią się trawą i liśćmi krzewów i drzew. W naturalnych warunkach dziennie przebywają 4-6 km w poszukiwaniu pożywienia.