Więcej takich tematów na stronie głównej Gazeta.pl.
Tripadvisor dwa lata temu po raz pierwszy opublikował Raport Przejrzystości Opinii. Przeanalizowano w nim liczbę opinii, ich charakter, a także sprawdzono, jaki procent recenzji był fałszywy, a także, ile z nich zostało zablokowanych przez automat, a ile przez moderatorów, aby nie znalazły się na stronie. Ponieważ badanie spotkało się z życzliwym przyjęciem, postanowiono przygotowywać takie analizy co roku.
Z raportu za 2020 rok wynika, że próbowano wystawić milion fałszywych recenzji, które zostały usunięte przed publikacją na stronie. "Spośród opinii, które nie spełniały naszych wytycznych i standardów, 33,9 proc. zostało usuniętych lub odrzuconych przez nasz system analizy recenzji przed ich opublikowaniem, bez konieczności interwencji człowieka. Pozostałe zostały usunięte po interwencji naszego zespołu moderatorów treści" – czytamy w raporcie.
Podróżni nadesłali ponad 26 mln opinii. Średnia ocen wyniosła 4,30 na 5,0, co oznacza wzrost z 4,22 w porównaniu do 2018 roku. Autorzy raportu jednocześnie zauważają, że fałszywych opinii było 943 205, co daje 3,6 proc. Spośród nich serwis Tripadvisor zapobiegł przedostaniu się 67 proc. wszystkich fałszywych recenzji na platformę. Jakie opinie są odrzucane lub usuwane? Autorzy raportu tłumaczą, że czeka to recenzję, która narusza standardy społeczności albo wprowadza podróżnych w błąd.
Za nieuczciwe praktyki ukarano aż 34 605 obiektów noclegowych, zablokowano ponad 20,2 tys. użytkowników za nieprzestrzeganie zasad społeczności. 50 tys. recenzji nie kwalifikowało się do publikacji, ponieważ kwestionowały zasady przyjęte w walce z COVID-19.
Zablokowano też 372 platformy (w tym 65 nowych), które specjalizują się w wystawianiu płatnych recenzji. Pochodziły z: Indii, Niemiec, Brazylii, USA, Pakistanu, Grecji, Argentyny, Bangladeszu, Turcji i Włoch. Łącznie z Tripadvisora zniknęło blisko 2 mln recenzji, z czego 1 mln to te fałszywe.
Jaka opinia traktowana jest za fałszywą i na pewno zostanie usunięta z portalu? Tripadvisor tłumaczy, że jest to taka opinia, która została napisana przez osobę, która jest w pewien sposób stronnicza. Może to być właściciel konkurencyjnej firmy, ale też ktoś, kto obecnie związany jest np. z hotelem i wystawi pozytywną recenzję, dodając informacje o bezpłatnych zachętach, takich jak: bezpłatny posiłek lub rabat. Czy trzeba tłumaczyć negatywną stronniczą recenzję? Gdy ktoś specjalnie przesyła złośliwą opinię na temat obiektu, aby jego pozycja w rankingu się obniżyła, a obiekt został zdyskredytowany. Do tej kategorii zaliczają się także płatne recenzje, gdy firma świadomie lub nieświadomie, korzysta z usług osoby fizycznej lub firmy, aby poprawić swoją pozycję w rankingu na stronie dzięki pozytywnym recenzjom.
"Chociaż fałszywe recenzje stanowią bardzo mały procent (3,6 proc.) spośród milionów recenzji przesłanych do serwisu Tripadvisor w 2020 r., nasz zespół spędza niezliczone godziny na zwalczaniu i łapaniu osób, które próbują przesłać takie opinie" – czytamy w raporcie.
"Aby wykrywać fałszywe recenzje, strona Tripadvisor wykorzystuje zaawansowaną technologię wykrywania oszustw w połączeniu z zespołem ekspertów ds. dochodzeniowych, która wykorzystuje najlepsze praktyki z branży bankowej i kart kredytowych do mapowania setek dyskretnych informacji online, które pomagają wykryć pochodzenie recenzji, a także jego potencjalne połączenie z innymi recenzjami lub kontami recenzentów" - mówi Becky Foley z Tripadvisora.
Na co zwracać uwagę, przeglądając stronę Tripadvisor, aby nie dać się oszukać? Powinniśmy kierować się opiniami, które spełniają pięć warunków: są świeże, obiektywne, z pierwszej ręki i są napisane w sposób kulturalny. Nie powinny być starsze niż 12 miesięcy, ani nie zawierać kwestii religijnych, rasowych czy politycznych. Zwracajmy uwagę na osobiste doświadczenie.
Źródło: Tripadvisor / fly4free.pl