Para otworzyła walizkę na lotnisku. W środku znalazła pasażera na gapę

Małżeństwo wybrało się na wycieczkę do Las Vegas. Podczas odprawy usłyszeli, że ich walizka waży zbyt dużo i muszą się przepakować. Jakie było ich zdziwienie, gdy po otwarciu walizki z kowbojskiego buta wyskoczył Icky - ich psiak, który najwyraźniej nie chciał się rozstawać z opiekunami. Pasażer na gapę rozczulił ich do łez.

Więcej takich tematów na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Amerykański atomowy okręt podwodny typu Virginia

Przekroczono limit wagi

W ubiegłym miesiącu Jared Owens z żoną Kristi wybrali się do Las Vegas. Wylatywali z lotniska z Lubbock, położonego w północno-zachodniej części stanu Teksas. Podczas odprawy usłyszeli, że ich bagaż przekroczył limit wagi. Okazało się, że walizka waży więcej o 5,5 funtów (ok. 2,5 kg) i konieczne jest przepakowanie.

 "Wiesz, że to będzie epicka podróż do Vegas, kiedy docierasz na lotnisko i po odkryciu, że twój bagaż ma 6 funtów nadwagi (ok. 3 kg), z kowbojskiego buta wyskakuje chihuahua. Nierealne!" - czytamy w  mediach społecznościowych.

"[Icky jest] kopaczem, to właśnie robi. Zakopuje się w ubraniach i jak widać też w walizce" – komentował właściciel zwierzaka.

Odkrycie nie tylko rozczuliło Jereda i Kristi, ale również Cathy Cook, pracownicę linii Southwest Airlines, która zaproponowała, że będzie doglądać zwierzaka, gdy Owensowie będą w Las Vegas. Na szczęście para mogła liczyć na rodzinę, która mieszkała w pobliżu i zadeklarowała opiekę nad słodkim pasażerem na gapę.

Niedźwiedź zrobił sobie selfieNiedźwiedź zrobił sobie selfie. "Ktoś potrzebuje dentysty"

Axolotl (Ambystoma mexicanum)Mały wodny smok odnaleziony pod Szczecinem. "To powinno być karane"

Właściciele poczuli ulgę

Owens nie krył wdzięczności, że znaleźli Icky'ego przed odlotem i zobowiązali się, że odtąd przed każdą podróżą będą swoje torby sprawdzać dwukrotnie. Jared w poście dziękował Cathy Cook za chęć zaopiekowania się ich psiakiem.  

Źródło: www.huffpost.com

Więcej o: