Po pięciu latach bycia stewardesą widziałam prawie wszystko, co można zobaczyć w samolocie. Kocham swoją pracę, ale jest kilka rzeczy, które chciałabym zmienić, a przynajmniej poinformować o nich moich pasażerów. Rozmawiałam z moimi kolegami. Oni też uważają, że te rzeczy są szalenie irytujące
- dzieli się swoim doświadczeniem stewardesa w rozmowie z insider.com.
Kobieta chciała pozostać anonimowa. Jednak to nie zmienia faktu, że z jej wskazówek możemy wyciągnąć wiele cennego. Pamiętajmy, w samolocie jesteśmy gośćmi. Powinniśmy ułatwiać innym podróż i pracę. Czego więc lepiej nie robić na pokładzie samolotu? Wybraliśmy cztery najbardziej denerwujące zachowania pasażerów.
Stewardesa uważa, że to najbardziej irytujące zachowanie:
Naprawdę nie wiem, dlaczego ludzie myślą, że szturchanie lub łapanie kogoś jest w porządku w samolocie. Jeśli nie robiłbyś tego w żadnym innym miejscu, dlaczego wyjątek robisz w samolocie? Nie złapałbyś kelnera w restauracji, prawda?
Pracownica linii lotniczych radzi: lepiej podnieść rękę lub powiedzieć coś głośniej.
Gdy wchodzimy na pokład, mówimy "dzień dobry"! Tego wymaga kultura, prawda?
Jesteśmy tylko ludźmi. Stewardesy mogą powiedzieć "dzień dobry" ponad 200 osobom z rzędu. Myślę, że pasażerowie powinni móc to powiedzieć przynajmniej raz
- tłumaczy w rozmowie z insider.com pracownica linii lotniczych.
Proszę, przestańcie zdejmować buty podczas lotu i chodzić boso po samolocie. Nie potrafię nawet powiedzieć, ile razy widziałam dorosłego człowieka wchodzącego do toalety bez butów
- uważa doświadczona stewardesa.
Kobieta zwraca uwagę, że w ten sposób można się nabawić grzybicy stóp. Dodatkowo nikt nie lubi zapachu przepoconych stóp.
Naszym zadaniem jako stewardes jest chodzenie po kabinie i zbieranie śmieci. Robimy to podczas serwisu i w trakcie lotu. To frustrujące, gdy ktoś dzwoni, żebyśmy mogli odebrać śmieci. Zwykle wtedy nie mamy ze sobą rękawiczek ani worka na śmieci
- informuje stewardesa.
Guzik przy fotelu powinien służyć tylko do ważnych spraw. Używaj go, gdy źle się czujesz, coś się stało, potrzebujesz pomocy. Śmieci mogą poczekać.
Jesteście ciekawi, na jakie jeszcze zachowania zwróciła uwagę stewardesa? Całą rozmowę znajdziecie tu.