Warto wiedzieć, gdzie na grzyby pod Wrocław dobrze się wybrać. Choć nie każda wizyta w lesie kończy się powrotem z koszem pełnym grzybów, to Dolny Śląsk uchodzi za raj dla grzybiarzy. Oczywiście, wiele zależy od warunków atmosferycznych sprzyjających wzrostowi grzybów, ale mnogość lasów na Dolnym Śląsku daje większe szanse na znalezienie miejsc, w których szybko zapełnimy koszyk. Wiele zależy też od tego, jakich grzybów poszukujemy. W lasach Dolnego Śląska można znaleźć wiele gatunków grzybów jadalnych, m.in. podgrzybki, prawdziwki, maślaki, kanie, kurki czy koźlarze. Są i takie lokalizacje, gdzie spotkamy rydze bądź inne, rzadsze gatunki, ale jest to w dużej mierze uzależnione od warunków atmosferycznych. Warto jednak znać kilka reguł, które podpowiedzą nam, w jakich miejscach szukać poszczególnych grzybów. Jeśli więc szukamy koźlarzy, to powinniśmy wypatrywać ich przy brzozach bądź osikach. W lasach sosnowych czy świerkowych najprędzej upolujemy podgrzybki. Maślaków wypatrujmy w zagajnikach i młodnikach sosnowych. Należy jednak pamiętać, że uprawy leśne do czterech metrów wysokości objęte są zakazem wstępu. Jeśli ten zakaz złamiemy, zostanie potraktowany jak wykroczenie, podobnie jak wjazd motocyklem lub samochodem do lasu.
A zatem: gdzie warto udać się na zbieranie grzybów? Okolice Wrocławia, zarówno te bliższe, jak i te dalsze, to tereny dość mocno zalesione. Na przykład Dolina Baryczy jest w znacznej części porośnięta lasami, a szczególnie bogate w grzyby są Lasy Milickie. Podobnie ma się rzecz z okolicami Kuźniczyska, w powiecie trzebnickim. Na grzybobranie warto też pojechać w okolice wsi Miodary w powiecie oleśnickim. Do zbierania grzybów zachęcają także lasy w Jarach, koło Obornik Śląskich. Rośnie tam sporo podgrzybków, toteż cieszą się one szczególną popularnością. W różne rodzaje grzybów, a w szczególności w kozaki, obfitują lasy za Miękinią. Z kolei wielbiciele opieniek powinni udać się do lasów w okolicach Borowy w powiecie oleśnickim. Nieco dalej od Wrocławia, w lasach między wioskami Ujeździec Mały i Gruszeczka, znaleźć można nie tylko opieńki, ale i borowiki czy kurki. Z kolei w kompleksie leśnym między Pełczynem a Nieszkowicami można czasem trafić urodziwe borowiki.
Oto lista miejsc na grzyby pod Wrocławiem:
Nieco dalej od Wrocławia grzyby można zbierać:
Zobacz też: Gdzie na grzyby? Warmińsko-mazurskie 2021 i dobre miejsca dla grzybiarzy
Wybierając się na grzybobranie pod Wrocławiem, warto pamiętać o podstawowych zasadach, do których powinien stosować się każdy grzybiarz. Przede wszystkim zabierzmy ze sobą koszyk, do którego będziemy zbierać grzyby – taki pojemnik zapewni naszym zbiorom odpowiednią cyrkulację powietrza i sprawi, że zebrane okazy się nie zaparują. W ostateczności do zbierania grzybów nada się wiaderko albo papierowa torba – w żadnym wypadku nie powinna być to foliowa reklamówka. Warto zaopatrzyć się w ostry kozik, nożyk bądź scyzoryk, by móc ostrożnie odcinać grzyby. Pamiętajmy, by nie niszczyć grzybni – pozwólmy grzybom wyrastać w tym samym miejscu nadal. Jeśli nie jesteśmy pewni, czy znaleziony przez nas okaz jest grzybem jadalnym, to lepiej zostawmy go tam, gdzie go znaleźliśmy. Wybierając się na grzybobranie warto też zadbać o własny komfort. Ponieważ w lesie mogą zagrażać nam kleszcze, warto zaopatrzyć się w odpowiednią ochronę. Ubranie osłaniające ciało oraz spryskanie się repelentem odstraszającym pajęczaki na pewno nie zaszkodzi. Nasza odzież powinna nas także chronić przed niespodziewanym załamaniem pogody. Dobrze jest też założyć wygodne buty, najlepiej jeśli będą nieprzemakalne.
Jak widać, mapa grzybów Wrocławia i okolic przedstawia się całkiem interesująco. Co prawda w najbliższym sąsiedztwie stolicy Dolnego Śląska mało jest miejsc polecanych przez miłośników grzybobrania, ale już w promieniu 50 kilometrów od Wrocławia można znaleźć zachęcające lokalizacje. Lasy Dolnego Śląska kryją w sobie rozmaite gatunki grzybów, zatem każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Jeśli tylko dopisze pogoda, to wyprawa po leśne runo powinna zakończyć się powodzeniem.
Zobacz też: Gdzie na grzyby? Świętokrzyskie 2021 - miejsca cenione przez grzybiarzy