Ministerstwo transportu Wielkiej Brytanii przypomina, że od 1 października jedynym dokumentem uprawniającym do przekroczenia granicy ma być paszport. Zmiany te dotyczą podróżnych ze wszystkich krajów unijnych, Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarii. Były one zapowiadane już wcześniej i są konsekwencją Brexitu oraz zakończenia okresów przejściowych związanych z opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.
Podróżni, którzy posiadają paszporty biometryczne, dalej będą mogli korzystać z automatycznych bramek na lotniskach. Na dowód będą mogły wjechać osoby, które mają pozwolenie na pracę w Wielkiej Brytanii lub dopiero oczekują na wydanie dokumentu. To są wyjątki. Obowiązującym dokumentem uprawniającym do przekroczenia granicy będzie paszport.
Wiele osób zadaje pytanie, czy wraz z wejściem w życie Brexitu, trzeba będzie ubiegać się o wizę. Jeśli nasza wizyta będzie trwała do 6 miesięcy i ma cel turystyczny, chcemy odwiedzić rodzinę i przyjaciół, planujemy krótkoterminowe studia, spotkania biznesowe czy konferencje – to wówczas wiza nie jest potrzebna. Jeśli planujemy cel zarobkowy, wówczas należy zawsze ubiegać się o wizę pracowniczą.
Od 17 maja działa system "świateł drogowych" oznaczające różne zasady wjazdu dla osób przyjeżdżających z krajów znajdujących się na zielonej, pomarańczowej i czerwonej liście.
Polska obecnie znajduje się na pomarańczowej liście, co oznacza konieczność: wypełnienia formularza lokalizacyjnego, przedstawienia negatywnego wyniku testu wykonanego co najmniej 72 godziny przed podróżą, poddanie się 10-dniowej kwarantannie oraz wykupienie testów na 2. i 8. dzień pobytu w WB. Osoby w pełni zaszczepione w Unii Europejskiej lub USA zwolnione są z odbycia 10-dniowej kwarantanny oraz wykonania testu w 8. dniu pobytu.
"Independent" donosi, że rząd chce od 1 października zlikwidować system "świateł drogowych", co oznacza poluzowanie obostrzeń. Jeśli rzeczywiście brytyjskie media wyczuły pismo nosem, będziemy informować o zmianach na bieżąco.
Źródło: Rzeczpospolita / gov.pl / Independent