Przeczytaliście „Krutyń-Ukta" i już rezygnujecie? Przecież tam są tłumy – myślicie. Owszem, są. Ale nie zapominajmy, że to szlak Rzeki Krutyni ma ponad 100 km długości! Rozciąga się od jeziora Warpuńskiego do miejscowości Ruciane-Nida. Krutynia to tylko fragment szlaku. Najpopularniejszy, najtłoczniejszy, a wcale nie najpiękniejszy! Liczy 13 km. Pozostaje więc 87 km do odwiedzenia! Jeśli chcesz wybrać się na spływ kajakowy i nie spotkać zbyt wielu osób, lepiej wybierz inną trasę. Będzie bajkowo!
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
Lubelszczyzna to niezbyt oczywisty kierunek urlopu. A jest tu pięknie. Nie tylko w takich miejscowościach jak Lublin, Kazimierz Dolny czy Sandomierz. Dobrze eksplorować ten region rowerem. Z niewielkim plecakiem na plecach można przemierzać liczne trasy rowerowe, doświadczać, obcować z przyrodą.
Województwo lubelskie to także dwa parki - Roztoczański i Poleski. Jak będziemy mieć szczęście, to podczas pedałowania natkniemy się na dzikie zwierzęta!
Brody, centrum turystyczne nad zalewem Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
Rower to za mało? Wolisz wspinaczkę? Najlepszym miejsce w Polsce będzie Jura Krakowsko-Częstochowska. To też największy obszar wspinaczkowy w Polsce, z doskonałym zapleczem tego sportu. Znajdziemy tu zarówno trasy dla zaawansowanych, jak i początkujących wspinaczy.
Wakacje 2020. Plaża w Chałupach Fot. Dominik Werner
A może jednak plaża i morze? Nad Bałtykiem przecież zawsze jest wesoło. Jeśli wolisz aktywnie spędzić czas, wybierz się do Chałup. Tam oprócz spacerów brzegiem morza, czekają na ciebie liczne sporty wodne: kitesurfing, windsurfing, wakeboarding, jazda skuterem wodnym, freediving.
O Chałupach pisaliśmy już tu: