Na profilu Aktualne warunki w górach na Facebooku ukazało się zdjęcie pani Darii, która chciała wejść na teren parku. Jak się domyślamy, musiała trochę odstać, żeby wejść na szlak.
"Tatry, Dolina Kościeliska. Kolejka do wejścia do TPN. Godzina 10:15, ludzi cały czas przybywało" – czytamy w mediach społecznościowych.
"Potwierdzam. Ludzi więcej niż na Krupówkach" - komentuje inna turystka.
Kolejni internauci również zabrali głos.
"Boję się, że kiedyś tak będzie o 5:00 rano" - napisał mężczyzna.
"No i co w tym niesłychanego? Za kilkaset metrów każdy się rozejdzie w swoją stronę i w swoim tempie. Jestem w każdy weekend w Tatrach i jest jak zwykle, czasem jest więcej ludzi, czasem mniej, ale każdy ma takie samo prawo, żeby w nich być. Przestańcie robić z tego jakieś wielkie halo" - przywołuje innych do porządku internautka.
W dyskusji pojawił się również głos rozsądku.
"A wystarczy kupić bilet on-line i wchodzi się bez czekania. Na pewno część umie obsługiwać internet" - czytamy w jednym z komentarzy.
To prawda. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zachęcają do zakupu biletów wstępu do parku drogą elektroniczną za pośrednictwem strony tpn.pl oraz w aplikacjach SkyCash i mPay lub (tpn.pl/zwiedzaj/e-bilety).
Od kilku dni czytelnicy dzielą się w mediach społecznościowych zdjęciami tłumów w Tatrach i w Zakopanem.
Wczoraj jedna z turystek opublikowała zdjęcie z trasy do Morskiego Oka.
"Dziś z synkiem wybraliśmy się do Morskiego Oka. Przyznam, że jak dotąd takiej ilości ludzi to ja tam nigdy nie widziałam. (...) Nie powiem, że żałuję, bo było to, bądź co bądź, ciekawe doświadczenie" – pisała w mediach społecznościowych pani Kasia.
"Muszę przyznać, że Polacy jak zawsze nie zawiedli. Przepychanie się łokciem po czyichś plecach, zamiast: 'Przepraszam, mogę przejść', popychanie (…), pozostawianie śmieci. (...) Odważyłam się kilkukrotnie zwrócić uwagę, to mogłam delektować się odsłuchem niezwykle wykwintnej polszczyzny" - czytamy w poście turystki.
Przedwczoraj informowaliśmy o tłumach w Zakopanem. Do busa kursującego nad Morskie Oko ustawiła się długa kolejka. To efekt wprowadzonych zmian przez Tatrzański Park Narodowy, które obowiązują od 2 sierpnia. Zdjęcia ludzi ustawionych gęsiego opublikowano na profilach na Facebooku Nie tylko Zakopane i "Tygodnika Podhalańskiego".
"Wszystkie miejsca na parkingach na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie były już wczoraj zarezerwowane. Jedyną szansą na dotarcie na początek szlaku nad Morskie Oko jest więc bus. Do tego wszystkiego dochodzi remont Ronda Armii Krajowej przed dworcem przez co w Zakopanem tworzą się gigantyczne korki" - informował "Tygodnik Podhalański".
"E-bilety są próbą rozwiązania problemu kolejek, korków i związanych z tym frustracji. Mają zapewnić względny komfort w czasach gwałtownie rosnącego ruchu turystycznego" – tłumaczył Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.
E-bilet na parking można zakupić za pośrednictwem strony tpn.pl/zwiedzaj/e-bilety. Opłata za bilet parkingowy na Łysej Polanie i Palenicy Białczańskiej wynosi 35 zł. Turysta z wykupionym biletem ma gwarancję miejsca na parkingu.
Źródło: Aktualne warunki w górach / "Tygodnik Podhalański" / Tatrzański Park Narodowy / Tatromaniak