Sopot. Wynajęła kwaterę-widmo. Na miejscu okazało się, że nie ma takiego adresu

To miał być wyczekany urlop nad morzem. Turystka zarezerwowała nocleg w pensjonacie, przelała pieniądze, po czym, po przyjeździe na miejsce okazało się, że takiego adresu nie ma. Sopocka policja ostrzega przed oszustami. Tym bardziej że w ostatnich dniach otrzymała kilka takich zgłoszeń.

Przelała 400 zł

Jedna z poszkodowanych to mieszkanka powiatu kętrzyńskiego. Ofertę o wynajmie mieszkania znalazła na jednym z portali. Ponieważ wydało się jej wiarygodne, zarezerwowała lokum na kilka dni. Właściciel poprosił o wpłatę zaliczki, przelała ponad 400 zł i planowała urlop w Sopocie. Jakie było jej rozczarowanie, gdy po przybyciu na miejsce okazało się, że nie ma takiego adresu, budynek nie istnieje, a ona i kilka osób, z którymi zaplanowała wakacje – pozostali na lodzie.

Zobacz wideo Turysto! Są gesty, które mogą zaprowadzić do więzienia

Stracił 1300 zł

Kolejnym poszkodowanym okazał się 36-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Wpłacił na konto oszustki ponad 1 300 zł, po przybyciu na miejsce zorientował się, że nie może dostać się do apartamentu, który wynajął. Kontakt z "właścicielką" mieszkania się urwał. 

Policja apeluje o ostrożność przy wynajmie mieszkań. "Przestrzegamy przed potencjalnymi oszustami, którzy mogą oferować noclegi w fikcyjnych pensjonatach, apartamentach i pokojach na terenie Sopotu. Przypominamy! Zanim zdecydujemy się przelać pieniądze na wskazane konto lub przekazać je do ręki, należy zweryfikować właściciela obiektu" – apelują mundurowi.

Gniewosz Lasy Państwowe apelują. Chodzi o rzadki gatunek węża

 Jak nie dać się oszukać?

"Pamiętajmy, że jeżeli nocleg kosztuje wyjątkowo mało, mieszkanie jest blisko morza i w pełni wyposażone, to trzeba takie ogłoszenie dokładnie zweryfikować. Większe kwatery i pensjonaty są z reguły wpisywane do rejestru w Urzędzie Miasta. Można tam zadzwonić i zapytać, czy taki pensjonat lub kwatera rzeczywiście istnieje. Zanim zdecydujemy się przelać pieniądze na wskazane konto, radzimy zweryfikować właściciela obiektu" – radzi policja.

 Na co zwrócić uwagę?

 Aby nie zostać oszukanym, powinniśmy zwrócić uwagę m.in. na:

·         cena za wynajem. Jeśli jest zbyt niska, a kwatera jest zlokalizowana w atrakcyjnym miejscu, powinna nam się zapalić czerwona lampka; 

·         atrakcyjna lokalizacja, adres, który nie istnieje. Zawsze sprawdźmy wskazany adres na mapach dostępnych w internecie, jeśli nie istnieje lub wskazuje na usytuowanie w centrum parku miejskiego, mamy do czynienia z oszustwem;

·         poprośmy o dodatkowe zdjęcia i zadajmy pytania dotyczące rezerwacji, pokoju, połączenia Wi-Fi, lokalizacji i obszaru; 

·         nie rezerwujmy noclegu w witrynach, które nie mają ikony kłódki (https) na pasku adresu;

·         czytajmy komentarze. Przed wybraniem kwatery warto też sprawdzić opinie w internecie;

·         zachowajmy szczególną ostrożność, jeśli zostaniemy poproszeni o dokonanie płatności przelewem bankowym lub gotówką. Zawsze płaćmy kartą, aby zakup był chroniony lub skorzystajmy z bezpiecznej strony płatniczej, takiej jak PayPal.

Po wpłaceniu zaliczki zachowajmy dowód wpłaty oraz historię e-maili i wiadomości tekstowych. To wszystko może pomóc w ustaleniu sprawcy oszustwa.

Źródło: sopot.policja.gov.pl

Antarktyda jest najszybciej ocieplającym się kontynentem Antarktyda. Jest nowy rekord najwyższej temperatury

Więcej o: