Największą oszczędnością będzie zrezygnowanie z pomocy specjalistów. Oczywiście miło jest wyjechać wraz z biurem podróży i nie myśleć o organizacji czegokolwiek. Jednak organizatorzy pobierają prowizję, często kilkakrotnie przewyższającą koszty atrakcji, które zapewniają. Podróż bez pośredników zawsze będzie tańsza.
Wyjątkiem będą tu oferty last minute. Te bywają naprawdę atrakcyjne. Ale także wtedy warto samodzielnie organizować wycieczki na miejscu.
Kiedy planujesz wakacje, poluj na tanie bilety lotnicze. Za bilet w tym samym samolocie można zapłacić 600 złotych i 3000 złotych. Warto korzystać z ofert typu tanie środy. Linie lotnicze uwalniają zawsze pewną pulę biletów w dobrych cenach. Sprawdzaj ceny każdego dnia!
Warto też pomyśleć o podróży z mniejszego lotniska. Podróż z lotniska Chopina będzie zawsze droższa niż podróż z Modlina.
Koniecznie też szukajmy biletów z wyprzedzeniem. Im wcześniej zrobimy rezerwację, tym bilety będą w lepszych cenach.
Podczas podróży omijaj turystyczne centra. Największe atrakcje, które koniecznie chcesz zobaczyć, zwiedzaj we wczesnych godzinach porannych. Wtedy jest nie tylko mniej ludzi, lecz także mniej pokus. Nie kupisz kolejnych magnesów na lodówkę, bo kramy z nimi nie zdążyły się jeszcze rozstawić.
W bardzo turystycznych miejscach nie rób zakupów. Lepiej wziąć ze sobą butelkę wody, a obiad zjeść na obrzeżach danego miasta.
Także kwatery szukaj na obrzeżach turystycznych miejsc, tam znajdziesz na pewno lokum w dobrej cenie. Do głównych atrakcji zawsze można dojechać - na przykład komunikację miejską.
Jeśli tylko możemy, bierzmy urlop poza sezonem. Warto jednak sprawdzić, kiedy wypada szczyt sezonu w miejscu, do którego się wybieramy. Nie zawsze będzie to lipiec i sierpień, jak jest w przypadku polskiego morza.
Przykładowo Grecję warto odwiedzić we wrześniu czy październiku, a wyjazd do Tajlandii można zaplanować na początku grudnia.
Opcji jest naprawdę wiele. Nocleg pod miastem, w odległości nawet 50 km od danej atrakcji czy skorzystanie z wynajęcia mieszkania wychodzi naprawdę o wiele taniej niż doba hotelowa.
Jest wiele portali, przez które zarezerwujemy kwatery u prywatnych osób. Ciekawą opcją jest także couchsurfing. Można zarejestrować się na specjalnym portalu i przespać u gospodarzy, którzy zaproszą nas do swoich domów. Poznamy dzięki temu innych ludzi, kulturę i kuchnię danego regionu. I… nic nie zapłacimy za nocleg. I możemy się odwdzięczyć, zapraszając gości do siebie. Jeśli mieszkamy w Trójmieście czy Warszawie, z pewnością zainteresowanie odwiedzinami u nas będzie duże.
Pamiętajmy też, że podróże z paczką znajomych również wychodzą taniej. Dwie pary mogą wynająć wspólnie samochód i podzielić się kosztami. Łatwiej też znajdą apartament w rozsądnej cenie. Urlop ze znajomymi ma same zalety! Będzie nie tylko taniej, lecz także weselej!