Spektakularne znalezisko w rzymskich katakumbach. "Zdumiewająca żywotność"

Katakumby Vigna Charaviglio w Rzymie powoli odkrywały swoje tajemnice. Najpierw znaleziono tu piękną płytę nagrobną z IV w., później fresk z uściskiem św. apostołów Piotra i Pawła, a teraz odkryto najstarszy obraz Wniebowstąpienia. Stało się to możliwe dzięki drobiazgowej pracy specjalistów z Papieskiej Komisji Archeologii Sakralnej.

Katakumby Vigna Charaviglio stanowią część kompleksu nekropolii św. Sebastiana. Archeolodzy zakładają, że obiekt powstał na przełomie IV i V w. Od lat 20. ubiegłego wieku wiedziano o jego istnieniu i zaczęto kamień po kamieniu odkrywać jego bogactwa. Podczas badań wykopaliskowych odkryto gęstą nekropolię wokół grobu męczennika Eutychiusza, z którego zachowała się piękna płyta nagrobna, wykonana na zamówienie papieża Damazego. Dzięki bogato zachowanym inskrypcjom udało się ustalić jej zakres chronologiczny na czas między pontyfikatami dwóch papieży Damazego (366-384) i Inocentego I (401-417).

Zobacz wideo Ateny bez kolejki na Akropol. Pomysł na weekend

Kolejne prace archeologiczne podjęto w latach 90. ubiegłego wieku. Wówczas odkryto fresk z uściskiem św. apostołów Piotra i Pawła. A przed nim grobowiec wykuty w tufie, który nikogo nie mógł pozostawiać obojętnym, ponieważ w całości pokryty był freskami przedstawiającymi sceny z Nowego Testamentu, takimi jak cud w Kanie, rozmnożenie chleba czy wskrzeszenie Łazarza. Na jednym ze słabo czytelnych paneli można dostrzec postacie na tle nieba z czerwonymi chmurami.

Specjaliści z Papieskiej Komisji Archeologii Sakralnej zaintrygowani freskiem, postanowili poddać go dogłębniejszemy badaniu. Nie mają wątpliwości. Badania ortofotograficzne i dokładniejsze badania autopsyjne pozwoliły im rozpoznać w nim scenę inspirowaną wniebowstąpieniem Chrystusa. Jak informuje vaticannews, przedstawia ona postać z profilu, ubraną w tunikę i trzepoczące na wietrze palium. Prawą stopę ma postawioną na ziemi, a lewą opiera na niewielkim kamieniu, zgina kolano i wyciąga prawą rękę do góry w kierunku chmury, z której wystaje ręka Boga. Po bokach tej figury znajdują się dwie zdziwione postacie z szeroko otwartymi rękoma, które można utożsamić z apostołami.

"Zdumiewająca jest żywotność takiego właśnie schematu Wniebowstąpienia" - mówił prezentujący to odkrycie prof. Fabrizio Bisconti.

Źródło: vaticannews.va

Więcej o: