Minister zdrowia już podczas ubiegłotygodniowej konferencji zapowiadał, że szczegółowy plan odmrażania gospodarki zostanie zaprezentowany w następnym tygodniu. W tym czasie pojawiały się nieoficjalne doniesienia i przecieki dotyczące otwarcia między innymi hoteli oraz gastronomii. Mówiło się o 4 maja, ale też o późniejszych terminach. Teraz w końcu wiadomo, kiedy hotele znów będą mogły przyjmować gości.
Luzowanie obostrzeń będzie odbywało się równolegle w całej Polsce, rząd zrezygnował z regionalizacji. Premier ogłosił, że najpierw, od 1 maja, wróci część aktywności na świeżym powietrzu i w obiektach zamkniętych oraz na basenach (na początek dla zorganizowanych grup dzieci i młodzieży, limit obłożenia to 50 proc.). Dla wszystkich te obiekty będą dostępne jednak dopiero od 29 maja, również w obłożeniu 50-procentowym.
Hotele będą mogły znów przyjmować turystów od 8 maja. Cały czas zamknięte będą strefy restauracyjne (posiłki będą więc zamawiane do pokojów) oraz wellness&spa. Dopuszczalne obłożenie w obiektach noclegowych to 50 procent.
Tydzień później zostaną otwarte ogródki restauracyjne. Dopiero od 29 maja restauracje będą mogły obsługiwać klientów w środku. Z kolei od 4 maja znów będzie można odwiedzać muzea oraz galerie sztuki. Będzie obowiązywał limit jedna osoba na 15 metrów kwadratowych.
Jeżeli z kolei wskaźnik zakażeń na 100 tysięcy osób spadnie poniżej 15, to możliwe będzie zniesienie konieczności zakrywania ust i nosa na zewnątrz od 15 maja (o ile będzie się dało zachować dystans). W pomieszczeniach zamkniętych ten wymóg nadal będzie obowiązywał. Szczegółowy harmonogram można znaleźć na stronie gov.pl/koronawirus.