Władysławowo ogranicza sprzedaż alkoholu. Stanowi coraz większy problem. "Kierowanie gminą to nie konkurs popularności"

Burmistrz Władysławowa poinformował, że w całej gminie ograniczona zostanie nocna sprzedaż alkoholu. Napojów z procentami nie będzie można kupić w sklepach od północy do godz. 6.00. Roman Kużel wyjaśnia, że mieszkańcy mają coraz większy problem z nadużywaniem alkoholu, a wiele skarg, które zgłaszają zarówno mieszkańcy, jak i turyści, ma związek właśnie z alkoholem.

O ograniczeniach burmistrz Władysławowa Roman Kużel poinformował na swoim Facebooku. Przedstawił m.in. dane dotyczące wzrostu spożycia alkoholu w gminie.

Czy wiecie, że w ostatnich 3 latach o 50 proc. wzrosła liczba mieszkańców Gminy Władysławowo, która przychodzi do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych? Przychodzi z prośbą o pomoc, ponieważ oni sami i ich rodziny nie potrafią sobie poradzić z problemem nadużywania alkoholu. Czy wiecie o tym, że na terenie naszej Gminy w ostatnich latach sprzedaż alkoholu wzrosła o kilkadziesiąt proc.?

- pisze włodarz miasta i dodaje, że wciąż jest to problem, którego wiele osób się wstydzi. Burmistrz wyjaśnia, że choć komisja zatrudnia specjalistów, którzy od 20 lat edukują i wspierają potrzebujących, to nadeszła pora na wdrożenie kolejnego kroku.

Decyzja mało popularna, dla niektórych kontrowersyjna. Jednak w świetle pogłębiającego się problemu nadużywania alkoholu potrzebna i odpowiedzialna

- zapewnia Roman Kużel i podkreśla, że zdrowie oraz bezpieczeństwo mieszkańców są dla niego najważniejsze, nawet jeżeli podjęcie takich kroków wiązałoby się z krytyką i hejtem. "Kierowanie gminą to nie konkurs popularności, tylko poczucie odpowiedzialności za mieszkańców i ich przyszłość" - zauważa burmistrz.

Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta, ograniczenie dotyczy wszystkich sklepów, również stacji benzynowych, w których nie ma możliwości spożycia zakupionego alkoholu. Ograniczeniem objęte są wszystkie napoje alkoholowe.

Skargi, agresja, przemoc

Informacja o ograniczeniu sprzedaży w godzinach nocnych opublikowana została również na oficjalnej stronie miasta. Wymienione zostały tam między innymi zagrożenia, które wynikają z nadużywania alkoholu. "Nadmierne spożywanie alkoholu stanowi istotny czynnik ryzyka wystąpienia przemocy w rodzinie. W 90 proc. prowadzonej procedury Niebieskiej Karty sprawcą przemocy w rodzinie jest osoba pod wpływem alkoholu" - czytamy. Władze zwracają uwagę, że często dzieci, które dorastały w rodzinach z problemem alkoholowym, muszą przechodzić specjalistyczne terapie, również w dorosłym życiu.

Poruszony został też problem picia alkoholu przez kobiety w ciąży, co związane jest z ryzykiem wystąpieniem u dzieci FAS, czyli alkoholowego zespołu płodowego. Ponadto niepokój wzbudzają wyniki badania przeprowadzonego w 2018 roku wśród mieszkańców gminy. Okazuje się, że dzieci zaczynają próbować alkoholu już w wieku 11-13 lat. 

Zobacz wideo Czy marskość wątroby to skutek picia alkoholu?

Jednym z powodów wprowadzenia ograniczeń w sprzedaży alkoholu są liczne skargi, które zgłaszają zarówno mieszkańcy, jak i turyści. Dotyczą zakłócania spokoju oraz aktów wandalizmu w godzinach nocnych przede wszystkim w sezonie letnim, choć nie brakuje ich również w pozostałych miesiącach.

Powołano się również na opinię Komisariatu Policji we Władysławowie oraz dane z policyjnych systemów informatycznych i Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wynika z nich, że większość nocnych interwencji dotyczy wykroczeń oraz przestępstw, w które zamieszane są osoby pod wpływem alkoholu.

Wynika to z relatywnie niskiej ceny alkoholu sprzedawanego w sklepach w stosunku do tego sprzedawanego w lokalach gastronomicznych. Ilość alkoholu spożywanego w tym modelu jest znaczna, co często prowadzi do upijania się i wykazywania agresywnych zachowań, chuligańskich zachowań czy zakłócania ciszy i porządku publicznego

- czytamy.

Ograniczenie sprzedaży alkoholu umożliwiły gminie zapisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Tutaj można zapoznać się z treścią uchwały.

Więcej o: