Hotele po kilku miesiącach zamknięcia dla turystów od 12 lutego zaczną działać. W Dzienniku Ustaw znajdziemy już rozporządzenie, które reguluje działalność obiektów noclegowych. Osoby, które planują wypoczynek w najbliższym czasie, muszą przygotować się na dodatkowe obostrzenia.
Przede wszystkim ograniczone zostało dopuszczalne obłożenie hoteli. Ma to być 50 proc. pokoi w danym obiekcie.
W przypadku prowadzenia usług hotelarskich w obiekcie hotelarskim, o którym mowa w art. 36 pkt 1–3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych, dla gości udostępnia się nie więcej niż 50 proc. pokoi znajdujących się w danym obiekcie.
We wspomnianym artykule 36 wymienione zostały rodzaje obiektów hotelarskich. Punkty 1-3 brzmią następująco:
Zamknięte mają być hotelowe sauny i łaźnie, a także solaria czy masaże relaksacyjne (konkretnie chodzi o usługi z podklasy 96.04 w Polskiej Klasyfikacji Działalności - dokładny opis znajdziecie na www.biznes.gov.pl/pl/tabela-pkd). Goście będą mogli natomiast skorzystać z basenów. Niedostępne będą kasyna.
Wciąż nieczynne pozostają restauracje, również te w hotelach. Goście będą mogli jedynie zamawiać posiłki do pokojów. Zasady obowiązują na razie do 28 lutego.
Z pełną treścią rozporządzenia można zapoznać się w Dzienniku Ustaw.
Z analiz serwisów rezerwacyjnych wynika, że Polacy masowo zaczęli rezerwować miejsca w hotelach. Nie dość, że otwarcie hoteli zbiega się z walentynkami, to jeszcze warunki pogodowe sprzyjają miłośnikom sportów zimowych. A stoki narciarskie też mają przecież zostać otwarte.
Zdaniem Kamili Miciuły z Nocowanie.pl, pierwszy weekend ze zniesionymi obostrzeniami może być bardzo gorący. Liczba pytań o wyjazd na walentynkowy weekend (12-14 lutego) dorównuje liczbie pytań o terminy wakacyjne w 2021 roku. Serwis nie kryje, że jest to absolutny rekord.
Zarówno eksperci z Nocowanie.pl, jak i z Travelist podkreślają, że decyzje trzeba podejmować szybko. Zainteresowanie jest bardzo duże, do tego dochodzi jeszcze reżim sanitarny, czyli zmniejszone obłożenie w hotelach.