Pociągiem z Gdyni do Pragi. Do uruchomienia nowej trasy coraz bliżej

Jak na razie podróż koleją z Gdyni do Pragi bez przesiadek jest niemożliwa. Najnowsze doniesienia są obiecujące. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w przyszłym roku będziemy mogli wybrać się do stolicy Czech, "ściskając w ręku kamyk zielony".

Czeskie Ministerstwo Transportu już w lutym 2020 roku zapowiadało uruchomienie pociągów z Pragi do Gdyni. Teraz Koleje Czeskie potwierdzają, że planują uruchomić pierwsze połączenia wraz z wejściem rocznego rozkładu jazdy 2022/2023, czyli w grudniu 2022 roku.

Pociągiem do Pragi szybciej niż zakładano

Jednak portal Zdopravy.cz informuje, że Koleje Czeskie przewidują uruchomienie pociągów jeszcze wcześniej. Czeski przewoźnik siedem lokomotyw ma przeznaczyć w październiku 2022 roku na realizację połączeń Praga – Lichkov – Wrocław – Gdynia.

– To planowany projekt z polskim partnerem. W tej chwili nie będziemy jeszcze publikować szczegółów  – powiedziała Vanda Rajnochová, rzeczniczka Kolei Czeskich portalowi Zdopravy.cz. –

Jeszcze za wcześnie na więcej informacji

Zwróciliśmy się do PKP Intercity z prośbą o więcej informacji na temat nowego połączenia. Jesteśmy też ciekawi, ile będą kosztować bilety.

– Plany rozwoju siatki połączeń we współpracy z Kolejami Czeskimi są aktualne. O terminie uruchomienia nowych pociągów będziemy informować na bieżąco – poinformował Podróże Gazeta.pl zespół prasowy PKP Intercity.

Gdy tylko otrzymamy więcej informacji od polskiego przewoźnika, natychmiast je opublikujemy.

Z Pragi nad Adriatyk

Zapowiedzi czeskiego przewoźnika są atrakcyjne. W tym roku planowane jest także uruchomienie połączenia kolejowego z Pragi do Chorwacji.

Latem 2021 roku ze stolicy Czech kursować ma pociąg, który docelowo (po rozdzieleniu w mieście Ogulin) dotrze nad Adriatyk: jeden skład pojedzie do odwiedzanej chętnie przez turystów Rijeki, drugi do Splitu. Podróż pociągiem zajmie ok. 15 godzin.

Źródło: Nakolei.pl

Zobacz wideo Czeska policja szuka złodziei... 140 szczoteczek do zębów
Więcej o: