Nieoczekiwane spotkanie młodej wydry z doświadczonym leśniczym. "Jaka pyskata"

"Jak macie czas, to idźcie nad rzeki i obserwujcie" - mówi na filmiku Kazimierz Nóżka, leśniczy z Nadleśnictwa Polanki i dzieli się z nami nagraniem. A na nim można zobaczyć młodą, ciekawską wydrę, która głośno informując cały świat o swojej wędrówce, zapuściła się trochę za daleko. Niemal pod nos leśnika. "Chciała mnie zjeść" - komentuje mężczyzna.

Kazimierz Nóżka Bieszczady zna jak własną kieszeń. Jest ulubieńcem internetu. Filmuje życie Bieszczad i publikuje je na profilu FB Nadleśnictwa Baligród. Szczególnie dwa filmiki z niedźwiedziami Grzesiem i Lesiem zaskarbiły sobie sympatię internautów. Jednego z nich pan Kazimierz przyłapał zimą w lesie i spytał: "Grzesiu. Dlaczego ty nie śpisz?". Nawiązał też wyjątkową więź z niedźwiedzicą Agą. Odgonił watahę wilków polującą na niedźwiedziątka. Od tego momentu matrona darzy pana Kazia respektem. 

Bieszczady Ciekawe miejsca w Bieszczadach - co warto zobaczyć w Bieszczadach?

Nie tylko niedźwiedzie

Tym razem leśniczy opublikował nagranie z młodą wydrą, która głośno akcentując swoją obecność, wybrała się na samodzielną wyprawę. Poczuła się na tyle odważnie i pewnie, że podążyła nawet w stronę filmującego mężczyzny. – Chciała mnie zjeść! – komentuje rozbawiony Nóżka, który krótkim okrzykiem postanowił ją przywrócić do porządku. Wydra cofnęła się i w bezpiecznej odległości w swoim "wydrzym języku", dała wyraz, co o tym wszystkim myśli.

Kazimierz Nóżka opublikował spotkanie ze zwierzakiem na profilu Nadleśnictwa Baligród i opatrzył je komentarzem: "Bywa, że i młoda wydra ruszy ku człowiekowi, by go przestraszyć". Nagranie ma niemal 2 tys. wyświetleń i jest komentowane przez internautów:

"Słodka i jaka odważna", "Coś chciała od pana Nóżki, a pan Nóżka nic. Niedobry pan Nóżka", "Bardzo słodka ta jej straszność", "I jeszcze nakrzyczy", "Jaka pyskata".

"Połknęła piszczałkę w dodatku. Młode zwierzęta są bardzo ciekawe i nie boją się ludzi. Nie wiedzą, że człowiek równa się śmierć" – napisała jedna z internautek.

"Jej teren i widocznie ktoś nie przyszedł z zaproszeniem", "To ona jest u siebie i gości nie oczekuje" - możemy przeczytać w innych komentarzach.

Bardzo rzadkie zwierzę

Wydra europejska to jedyny, żyjący w Polsce w stanie naturalnym przedstawiciel niewielkiego gatunku drapieżnego ssaka z rodziny łasicowatych.

Występuje na terytorium całej Polski, ale wszędzie jest bardzo rzadka. Związana jest ze środowiskiem wodnym. Spotkać ją można nad brzegiem Bałtyku, nad brzegami rzek, potoków, stawów i jezior. Buduje na ich brzegu nory, do których wejście znajduje się pod powierzchnią wody.

Wiele osób myśli, że Kaziu nic nie robi

Mariusz Szumowski, dziennikarz i autor dwóch książek o przygodach Kazimierza Nóżki w Bieszczadach mówił w rozmowie z Podróże Gazeta.pl: "Wiele osób myśli, że Kaziu nic nie robi, tylko chodzi z aparatem i czeka na niedźwiedzia albo próbuje podejść wilki przy zdobyczy. Zawsze, gdy jechaliśmy i byłem akurat w Bieszczadach i wychodziliśmy do lasu, to Kaziu zabierał ze sobą najpierw swoje dokumenty, które były potrzebne do jego pracy leśniczego, a dopiero na samym końcu w kieszeń chował aparat. To wszystko, co widzimy na filmach, jest robione przy okazji pracy leśniczego. Przy okazji jego pobytu w lesie".

Kazimierz Nóżka z Marcinem Szumowskim Kazimierz Nóżka: Jestem szczęśliwy, że mieszkam sobie w Bieszczadach

Zobacz wideo Filmy z fotopułapek Kazimierza Nóżki oglądają tysiące
Więcej o: