Lonely Planet co roku wybiera najlepsze miejsca do podróżowania, dzieląc je na kilka kategorii. Do tej pory były to najlepsze kraje, miasta i regiony. W tym roku wydawca przewodników turystycznych postanowił jednak zmodyfikować ranking, biorąc pod uwagę zmiany, które zachodzą na świecie.
W roku, w którym COVID-19 poważnie wpłynął na podróże, Best in Travel 2021 koncentruje się na niesamowitych ludziach, miejscach i firmach, które wnoszą ogromny wkład w podróżowanie w tych bezprecedensowych czasach
- czytamy na stronie Lonely Planet.
W tym roku zestawienie zostało podzielone na trzy kategorie: zrównoważony rozwój (sustainability), społeczność (community) oraz różnorodność (diversity). "Ten rok nie należy do krajów ani miast, należy do ludzi i firm, które sprawiają, że te miejsca są tak wyjątkowe, więc odkrywaj je razem z nami i naszymi zwycięzcami" - piszą autorzy rankingu. Luis Cabrera, prezes i dyrektor generalny Lonely Planet twierdzi, że podróże w 2021 roku będą bardziej przemyślane niż kiedykolwiek wcześniej.
W każdej kategorii wyłoniono 10 zwycięzców. W tej poświęconej zrównoważonemu rozwojowi znalazły się m.in. program ochrony dzikiej przyrody w Rwandzie, dzięki któremu udało się uratować krytycznie zagrożony gatunek goryla górskiego i stworzyć zrównoważony plan ochrony przyrody.
Jako "gawędziarza" czy "opowiadacza" doceniono Sorayę Abdel-Hadi, która chce pomagać ludziom w podejmowaniu bardziej świadomych decyzji dotyczących podróżowania oraz świata przyrody.
W ramach zakwaterowania wyróżniono z kolei obiekt w Namibii. Jak czytamy na stronie Lonely Planet, Grootberg Lodge to pierwszy ośrodek turystyczny należący do lokalnej społeczności w Damaraland w Namibii. Jest zbudowany z naturalnych materiałów i zasilany energią słoneczną, dzięki czemu wtapia się w otoczenie. Kieruje się zrównoważonym rozwojem, a przy okazji tworzy miejsca pracy, które wywierają mniejszy wpływ człowieka na dziką przyrodę. Dowiadujemy się nawet, że dzięki zatrudnieniu w ośrodku udało się niektórych kłusowników przekształcić w obrońców zwierząt.
W tej kategorii docenione zostały m.in. wysiłki lokalnej społeczności w Australii na rzecz przywrócenia stabilności po jednym z najgorszych okresów pożarów buszu w historii. Z kolei w dziedzinie rewitalizacji wyróżniono kolumbijskie miasto Medellin, które kiedyś uchodziło za jedno z najbardziej niebezpiecznych miast na świecie (z tym miastem związany był Pablo Escobar), a dziś, dzięki staraniom lokalsów, staje się, jak piszą autorzy, "jednym z najfajniejszych w Kolumbii". Wszystko za sprawą wprowadzanych innowacji.
Na uwagę zasłużył też projekt z Wielkiej Brytanii, w ramach którego osoby dotknięte kryzysem bezdomności mogą zostać przewodnikami wycieczek po własnym mieście.
Tutaj na docenienie zdaniem autorów z Lonely Planet zasłużyły m.in. wyspa El Hierro w Hiszpanii, która zapewnia niezapomniane przygody i atrakcje dla podróżników w każdym wieku i o różnych gustach, Kostaryka za jej dostępność (jest mowa m.in. o tym, że to "raj dla osób na wózkach inwalidzkich") czy twórcy Couple of Men - Karl Krause i Daan Colijn - którzy dzielą się doświadczeniami ze swojego życia i pokazują miejsca w podróży przyjazne osobom LGBTIQ. Chcą też motywować i inspirować tych, którzy zmagają się ze swoją orientacją seksualną lub tożsamością płciową.
Pełne zestawienia ze wszystkich kategorii można zobaczyć na stronie Best in Travel 2021.