Pierwszy jesienny śnieg w Zakopanem spadł w nocy z 12 na 13 października. Nagraniem z ośnieżonego miasta podzielił się na swoim fanpage'u "Tygodnik Podhalański".
Również na Facebooku schroniska w Dolinie Pięciu Stawów pojawiło się zdjęcie budynku w zimowej scenerii.
Dzień dobry. No i mamy...
- czytamy w opisie posta. Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele osób przyznało, że chciałoby teraz być w tym miejscu.
Jak pięknie. Aż chciałoby się tam teraz być.
Chciałabym się teraz tam teleportować.
Już można na skitury przyjeżdżać?
Choć bez wątpienia Tatry w zimowej odsłonie prezentują się pięknie, trzeba pamiętać, że opady śniegu wiążą się z trudnymi warunkami na górskich szlakach. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe już w poniedziałek ostrzegało przed dużymi opadami w ciągu najbliższej doby, które wpłyną na warunki do uprawiania turystyki.
Dzisiaj pojawił się kolejny komunikat. Ratownicy apelują, aby zrezygnować z wszelkich wyjść w góry.
Również w partie reglowe, gdzie z powodu naporu śniegu istnieje spore ryzyko łamania się drzew.
Tatrzański Park Narodowy również informuje o trudnych warunkach w swoim komunikacie turystycznym. "Odradzamy wyjść. Zarówno w partiach reglowych, jak i graniowych mamy świeży opad śniegu. Warunki trudne i niebezpieczne. Śnieg mokry, ciężki. Szlaki nieprzetarte. W wyższych partiach Tatr, w miejscach zacienionych mogą występować oblodzenia" - czytamy.
Pracownicy parku ostrzegają też przed słabą widocznością, łamiącymi się gałęziami oraz powalonymi drzewami. Przypominają, że z powodu złych warunków na trasie Palenica Białczańska - Włosienica nie kursują fasiągi. Cały komunikat można przeczytać na stronie TPN.