Kolorowe osiedle w Kijowie. Zachwyca się nim Martyna Wojciechowska. "Wszystkie kolory tęczy"

Comfort Town w Kijowie to przykuwające wzrok pastelowe osiedle. Choć powstało już w 2011 roku, znów wzbudziło zainteresowanie za sprawą Martyny Wojciechowskiej, która udostępniła zdjęcia na swoim Instagramie. Podróżniczka porównuje budynki do kolorowych klocków.

"Comfort Town to 180 budynków rozmieszczonych na 40 hektarach. W zamyśle twórców miały być niecodzienną alternatywą dla dużej ilości szarych bloków bez wyrazu, które przypominają o przeszłości. Comfort Town tętni życiem, ściągając tutaj głównie młode osoby. Pomysł został doceniony na World Architecture Festival w ubiegłym roku i otrzymał nagrodę w kategorii Użycie Koloru" - napisała Wojciechowska przy opublikowanych na Instagramie zdjęciach.

Podróżniczka porównuje bloki na kijowskim osiedlu do klocków Lego. "Są tu wszystkie możliwe kolory tęczy - fioletowy, zielony, pomarańczowy, różowy" - zachwyca się.

 

Comfort Town powstało z myślą o lepiej sytuowanych klientach. Składa się z bloków nakrytych dwuspadowymi dachami, które mają od dwóch do 16 kondygnacji. Jest jednak nie tylko osiedlem mieszkaniowym. Na jego terenie wybudowano również szkoły i przedszkole, place zabaw, kompleks sportowy, zewnętrzne boiska, a także centrum handlowe czy kawiarnie. Pomyślano więc o dużej liczbie udogodnień dla mieszkańców.

Zobacz wideo Ten kurort kryje tajemnicę, o której wiedzą nieliczni. Ukraina na weekend

Piękne tylko na zdjęciach?

W komentarzach pod postem Wojciechowskiej wiele osób wyraziło zachwyt ukraińskim osiedlem. Jednak choć na zdjęciach Comfort Town rzeczywiście prezentuje się niesamowicie i zdecydowanie przyciąga wzrok, część komentujących zwróciła uwagę także na jego mankamenty. Niektórzy pisali o braku zieleni, innym do gustu nie przypadł pomysł z pomalowaniem bloków na tak wiele różnych kolorów.

Zwykłe nowe bloki, naćkane jeden na drugim, za mało miejsc parkingowych i zero zieleni pod budynkami. Tyle że pomalowali na kolorowo

- napisała jedna z osób.

Jestem na nie. Aby miasta wyglądały schludnie i estetycznie, budynki powinny być stonowane kolorystycznie: kremy, biele, szarości, natomiast koloryt powinien być nadawany osiedlom poprzez kwiaty, roślinność, elementy drewniane, ceglane. Pasteloza to choroba polskich miast i nie chciałabym tego widzieć więcej

- brzmiała wypowiedź innej komentującej.

W sieci można również znaleźć opinie, że osiedle jest przeskalowane i nieprzyjazne pieszym, którzy muszą często przejść kilkaset metrów, żeby się z niego wydostać. Nie wszystkim podoba się również to, że osiedle jest grodzone.

Jednak o tym, czy życie w Comfort Town ma więcej plusów czy minusów z pewnością mogą powiedzieć tylko ci, którzy rzeczywiście tam mieszkają.

Więcej o: