Charakterystyczne spodki obserwatorium meteorologicznego na szczycie Śnieżki to jeden z najbardziej rozpoznawalnych budynków w Polsce. Trudno wyobrazić sobie krajobraz Karkonoszy bez obiektu, który powstał w latach 1969-1974 według projektu Witolda Lipińskiego i Waldemara Wawrzyniaka.
Zdecydowanie przykuwa uwagę i zapada w pamięć dzięki swojemu nietypowemu, jak na tamte czasy, kształtowi, o czym wspomina Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków - w decyzji jest m.in. mowa również o "innowacyjności konstrukcji i niepowtarzalności", a także "futurystycznym projekcie". Jego nietypowość nie wzięła się znikąd, mówiło się wówczas nawet, że inspiracją dla architektów było tajemnicze UFO, a obserwatorium doczekało się porównań do obiektu kosmicznego.
Jednak architekci przekonywali, że to nie tajemnicze obiekty latające zainspirowały ich do stworzenia akurat takiego projektu, a same Karkonosze i surowy krajobraz Śnieżki.
Zasugerowały mnie charakterystyczne dla Karkonoszy grupy skalne uformowane erozją. (...) W grę wchodził też aspekt aerodynamiczny, dominujący przy konstrukcji samolotów, o których jako zamiłowany szybownik wiele się naczytałem
- mówił Lipiński w jednym z wywiadów, przytoczonych w poście Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Obserwatorium, które przez lata doczekało się miana kultowego, wymaga jednak gruntownego remontu. W 2009 roku z powodu silnych wiatrów i mrozu zaczęły pękać ściany, wybrzuszyła się podłoga, a później złamał się górny dysk budynku. Trzeba było ewakuować pracowników obserwatorium i restauracji. Choć uszkodzenia naprawiono, wiadomo było, że renowacja jest konieczna dla całego obiektu.
W kolejnych latach nie było lepiej, aż w końcu jesienią 2015 roku budynek został zamknięty z powodu złego stanu technicznego. Na początku tego roku na kilka dni zamknięto z kolei szlak na Śnieżkę. Pojawiły się wówczas obawy, że gdyby z powodu silnych wiatrów doszło do zerwania elementów poszycia dachu obserwatorium, komuś mogłaby stać się krzywda. 17 lutego Karkonoski Park Narodowy wydał komunikat, że "blachy, które mogły być zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzi, są na powrót umocowane", a na szczycie "jest już bezpiecznie".
W ubiegłym roku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej-Państwowy Instytut Badawczy poinformował, że rozpoczyna prace przygotowawcze do remontu obserwatorium na Śnieżce. "(...) wyczyszczono obiekt ze zbędnych rzeczy, które wywieziono ciężarówkami, zabezpieczono nieszczelności i rozstawiono urządzenia zabezpieczające najbardziej newralgiczne miejsca obiektu przed wilgocią. W IV kwartale br. poczynione zostaną kroki uruchamiające proces projektowy. Następnym etapem będzie wyłonienie wykonawcy projektu" - dowiadujemy się z komunikatu IMGW-PIB z października 2019.
Teraz budynek został wpisany do rejestru zabytków województwa dolnośląskiego. W decyzji czytamy m.in., że "(...) wpis do rejestru zabytków jest jedną z form ochrony obiektów zabytkowych, która ma na celu zachowanie zabytku, w tym wypadku budynku wysokogórskiego obserwatorium meteorologicznego im. T. Hołdysa położonego na szczycie góry Śnieżka, którego wartości zasługują na zachowanie, a jego ochrona leży w interesie społecznym".
Pojawia się więc nadzieja, że budynek nie ulegnie całkowitemu zniszczeniu. Wysłaliśmy do biura prasowego IMGW-PIB zapytanie o to, jak obecnie wygląda harmonogram prac związanych z remontem.
- Prawdopodobny termin ogłoszenia postępowania przetargowego na wykonanie dokumentacji to lipiec 2020 roku. Postępowanie będzie dotyczyło tylko opracowania dokumentacji projektowo-kosztorysowej na remont dysku dolnego. Termin zakończenia projektu planowany jest na kwiecień 2021 - wyjaśnia nam rzecznik prasowy IMGW-PIB Grzegorz Walijewski i dodaje: Na podstawie otrzymanej i uzgodnionej dokumentacji będą realizowane prace budowlane. Patrząc na ogrom i zakres planowanych prac remontowych, można oszacować, że zakończenia całej inwestycji trzeba spodziewać się nie wcześniej niż w 2022 roku. Jakkolwiek ostateczna data będzie uzależniona od tempa realizacji prac, a należy wspomnieć, że warunki na najwyższym szczycie Karkonoszy są nierzadko ekstremalne: silne porywy wiatru, deszcz, śnieg, niska temperatura.
Walijewski dodaje, że IMGW zależy na tym, aby obserwatorium na Śnieżce stało się prawdziwą wizytówką. - Mamy na to zaplanowane pieniądze i będziemy mogli się szczycić tym budynkiem, chociaż został wpisany na listę zabytków, co nieco wydłuża proces remontowy. Będziemy informować o czynionych krokach, dzięki którym obserwatorium stanie się obiektem na miarę XXI wieku.