La Pelosa nazywana jest często najpiękniejszą plażą na Sardynii. Zdarza się, że określa się ją mianem "włoskich Malediwów". Nic zatem dziwnego, że co roku odwiedzają ją tłumy podróżnych. Lokalne władze postanowiły jednak walczyć z zatłoczeniem urokliwej plaży. Tak duża liczba turystów źle na nią wpływa, pojawiły się m.in. problemu z utrzymaniem porządku.
Według nowych przepisów, które przyjęła gmina Stintino, do której należy La Pelosa, wejście na plażę ma kosztować 3,50 euro. Wprowadzone zostały też limity dotyczące liczby osób, które będą mogły przebywać na plaży - ma to być 1500 osób dziennie (do tej pory odwiedzało ją nawet siedem tysięcy osób dziennie). Dzieci do lat 12 nie zapłacą za wstęp. Ograniczenia mają obowiązywać od początku czerwca do końca września. Każda wchodząca osoba dostanie biodegradowalną bransoletkę - kolory będą się różnić w zależności od dnia tygodnia.
Pozyskane w ten sposób pieniądze mają pomóc w ochronie La Pelosy i jej środowiska naturalnego.
Tłumnie odwiedzane plaże na całym świecie zmagają się z licznymi problemami, m.in. zaśmiecania. My też pokazaliśmy efekt sprzątania plaż nad Bałtykiem: