Ze słynnego lotniska widmo w końcu zaczną latać samoloty? Przetestuje je 20 tysięcy wolontariuszy

Lotnisko Berlin-Brandenburg miało zostać otwarte dziewięć lat temu. Podczas testów wykryto jednak tyle usterek, że datę tę wielokrotnie zmieniano. Wiele wskazuje na to, że lotnisko w tym roku w końcu zacznie działać. Dlatego poszukiwani są wolontariusze, którzy przetestują feralny obiekt. Zgłosić może się każdy.

Członek zarządu Lufthansy Thorsten Dirks uznał, że "ta rzecz zostanie zburzona i zbudowana od nowa". Serwis rynek-lotniczy.pl nazwał z kolei berlińskie lotnisko "wielkim pasmem porażek". W końcu zyskało miano "lotniska widmo". Nic dziwnego, bo port lotniczy miał być pierwotnie otwarty już w 2011 roku. Jest rok 2020. Ale pojawiło się światełko w tunelu. Najnowsza data otwarcia lotniska Berlin-Brandenburg, które kładzie się cieniem na powszechnym przekonaniu o niemieckiej precyzji, to październik 2020 roku.

W związku z tym władze lotniska poszukują 20 tysięcy wolontariuszy, którzy przetestują obiekt. Chętni mogą zgłaszać się przez stronę www.ber-testen.de. Wymagana jest znajomość języka niemieckiego. Testy zostały zaplanowane na kilka terminów - kwiecień, czerwiec oraz październik, czyli tuż przed planowanym otwarciem lotniska.

W trakcie testów ma być sprawdzane m.in., jak przebiega kontrola pasażerów, bagażu czy wchodzenie na pokład. Przetestowane zostaną też sytuacje nadzwyczajne, jak np. ewakuacja terminala. 

Trzymamy kciuki, aby tym razem wszystko się udało.

W tym czasie zostało otwarte największe lotnisko na świecie - port lotniczy Pekin-Daxing. Zobacz nasze wideo:

Zobacz wideo
Więcej o: