Lista z 52 miejscami do odwiedzenia tworzona jest przez New York Times co roku. Tegoroczne zestawienie powstawało od września. Nad listą pracowało wiele osób - stali współpracownicy redakcji, a także krajowi i zagraniczni korespondenci. NYT o podróżnicze inspiracje pytał także podróżników i specjalistów od turystyki. Przed redakcją stało więc niełatwe zadanie - musiała wybrać miejsca, które z różnych powodów w nowym roku są szczególnie atrakcyjne i warte odwiedzenia.
Aby miejsce pojawiło się na liście, nie wystarczyło, by było piękne, niesamowite i znaczące kulturowo. Musieliśmy odpowiedzieć sobie na pytanie: "Dlaczego teraz? Dlaczego właśnie w tym roku?"
- czytamy w artykule New York Times, który wyjaśnia sposób wyboru.
Na pierwszym miejscu w 2020 roku znalazł się Waszyngton. W tym roku miasto obchodzi bowiem okrągłą, setną rocznicę uzyskania przez kobiety prawa do głosowania. Pojawiło się także Rurrenabaque w Boliwii, gdzie powstał nowy obszar chroniony, na którym można oglądać rzadki gatunek małp oraz różowe delfiny (inia amazońska).
Kraków uplasował się na 14. miejscu listy. W opisie czytamy, że miasto w dużej mierze zostało oszczędzone od zniszczeń II wojny światowej i ma "nienaruszone, średniowieczne centrum, które jest jednym z największych w Europie". Peter Kujawinski, redaktor który opisał Kraków, docenił jego architekturę, bogate życie uniwersyteckie, kulturę kawiarnianą, dodał też, że jest znany z katedr i żydowskiej historii.
Jedną z dzielnic, która zachwyca wyjątkową historią i miejscami, jest Kazimierz. Co można tam zobaczyć? Obejrzyj nasze wideo:
Kujawinskiemu spodobała się również Kopalnia Soli w Wieliczce. "To podziemny labirynt z XIII wieku, pełen korytarzy, katedr i posągów, wszystkie rzeźbione z soli" - pisze dla NYT.
Redaktor odniósł się też do zanieczyszczeń powietrza. Zauważył, że miasto poczyniło ważne kroki w kierunku poprawy jego jakości. Zwrócił uwagę, że w 2019 roku wprowadziło zakaz palenia węglem i drewnem, a do końca 2020 ma uruchomić elektryczne autobusy w najbardziej zanieczyszczonych częściach miasta. Wspomniał również o parku Reduta, który był współtworzony przez mieszkańców.
W zestawieniu New York Timesa pojawiły się też m.in.: Bahamy, Sycylia, Tokio, Salzburg, Lesotho, Christchurch w Nowej Zelandii, Uganda, Kopenhaga, Minorka w Hiszpanii czy Mongolia. Pełną listę 52 miejsc możecie zobaczyć tutaj >>